W Górniku Zabrze (jeszcze) bez nerwowych ruchów

Po przegranych Wielkich Derbach Śląska w Górniku Zabrze panuje grobowa atmosfera. Przedstawiciele klubu zostali wezwani na rozmowę przez właścicieli, lecz póki co nie są planowane żadne zmiany w sztabie szkoleniowym.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela

Górnik Zabrze w pierwszych tegorocznych meczach zawiódł. Przed tygodniem zabrzanie przegrali 0:3 z Cracovią, a w niedzielę musieli uznać wyższość Ruchu Chorzów. W dwóch pojedynkach Górnik nie strzelił gola, a stracił ich aż pięć. W trakcie przerwy zimowej zabrzański klub został wzmocniony sześcioma solidnymi zawodnikami, lecz póki co nie widać zmiany w grze Górnika.

Dobry grudzień w wykonaniu Górnika napawał kibiców optymizmem, lecz po dwóch tegorocznych porażkach, w dodatku w kiepskim stylu, 14-krotni mistrzowie Polski spadli na ostatnią pozycję w tabeli. Ich strata do miejsca gwarantującego utrzymanie wynosi trzy punkty. Nic dziwnego, że po przegranych Wielkich Derbach Śląska kibicom brakło cierpliwości, a część z nich domagała się zwolnienia trenera Leszka Ojrzyńskiego.

Cierpliwości brakuje również właścicielowi Górnika, czyli władzom miasta, które zrobiły wszystko, by ułatwić drużynie przygotowania do rozgrywek. Wszystkie transfery przeprowadzone zostały jeszcze przed rozpoczęciem treningów, co miało wpłynąć na szybszą aklimatyzację nowych zawodników. Styl gry Górnika w dwóch dotychczasowych meczach rundy wiosennej jest jednak fatalny.

W Zabrzu póki co nie przewiduje się nerwowych ruchów, lecz nie ma co ukrywać - Ojrzyński w najbliższym meczu ze Śląskiem Wrocław będzie grał o posadę szkoleniowca Górnika. Porażka z ekipą z Dolnego Śląska może być dla Ojrzyńskiego pożegnaniem z zabrzańskim klubem.

Przed rundą wiosenną w Zabrzu mówiono o utrzymaniu, ale nadzieję na uratowanie sezonu dawała niewielka strata do grupy mistrzowskiej. Po dwóch meczach trudno szukać pozytywów w grze Górnika i zawodnicy oraz trener muszą szybko wyciągnąć wnioski, by odbudować zaufanie nie tylko właścicieli klubu, ale również kibiców.

Zobacz wideo: Robert Lewandowski z... Kostek Rubika
Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×