Takiej serii jak Deniss Rakels nie miał nawet Nemanja Nikolić

Maciej Kmita 15 Grudnia 2015, 16:17

Deniss Rakels strzelał gole w meczach z Lechią Gdańsk, Wisłą Kraków, Podbeskidziem Bielsko-Biała, Piastem Gliwice i Koroną Kielce, a w sumie w tych spotkaniach zdobył osiem bramek, ponieważ w pojedynkach z bielszczanami i kielczanami skompletował po dublecie.

To pozwoliło wskoczyć Łotyszowi na pozycję wicelidera strzelców Ekstraklasy. Po 20. kolejce więcej bramek od niego na koncie ma tylko Nemanja Nikolić (20) z Legii Warszawa. Reprezentant Węgier imponuje skutecznością, ale takiej strzeleckiej passy jak Rakels jeszcze nie miał - jego najdłuższa seria trwała pięć kolejek.

• Jacek Zieliński: Daliśmy się wciągnąć w bijatykę

Mało tego, seria sześciu kolejnych występów ze zdobytą bramką jest drugą najdłuższą tego typu piłkarza Cracovii w Ekstraklasie. Identyczną w sezonie 1930 miał legendarny Karol Kossok, a w sezonie 1947 Władysław Szewczyk zdobywał bramkę w każdym z ośmiu kolejnych meczów.

- To mój najlepszy okres w karierze. Cieszę się, że moje nazwisko będzie w klubowej historii i że ludzie będą pamiętać, że grałem kiedyś w Cracovii - mówi Rakels, którego bramki w meczu z Koroną uratowały Pasom remis: - Biorąc pod uwagę przebieg meczu, szanujemy ten punkt, bo mogliśmy przegrać z Koroną. Grzegorz Sandomierski dał nam jednak dużego kopa, broniąc rzut karny. Każdy punkt jest ważny w ostatecznym rozrachunku.

Napastnik Pasów jest na dobrej drodze do tego, by jeszcze w tym sezonie wskoczyć do pierwszych "10" najskuteczniejszych obcokrajowców w historii Ekstraklasy i najlepszych ekstraklasowych strzelców w dziejach Pasów. Do tego pierwszego grona brakuje mu czterech trafień, a do drugiego - trzech.

* - występują w Ekstraklasie w bieżącym sezonie #dziejesiewsporcie: oprawa w stylu Star Wars