Czas na przełamanie - zapowiedź meczu Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok

Po tym jak w piątek Termalica Bruk-Bet Nieciecza wygrała swój mecz, Górnik Zabrze spadł na ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Szansę na przełamanie Ślązacy będą mieć w starciu z Jagiellonią Białystok.

Łukasz Witczyk 08 Sierpnia 2015, 08:14

W Górniku Zabrze nikt nie wyobrażał sobie tak słabego początku rozgrywek. Zabrzanie sezon zainaugurowali trzema wyjazdowymi spotkaniami, w których zdobyli tylko punkt, ale w związku z karą nałożoną na klub przez Komisję Licencyjną Górnik w ligowej tabeli nie ma na swoim koncie żadnego "oczka" i zamyka stawkę. Niewiele lepiej wygląda sytuacja Jagiellonii, która w trzech dotychczasowych meczach odniosła jedno zwycięstwo i zanotowała dwie porażki.

Roman Gergel napastnikiem z przymusu. "Nigdy wcześniej nie grałem na tej pozycji"

Tym samym obie drużyny w sobotę będą miały szansę na przełamanie. Spotkanie rozegrane zostanie w iście tropikalnych warunkach. Początek meczu został wyznaczony na godzinę 15:30, a w swoich prognozach meteorolodzy wskazują, że termometry będą wskazywać wtedy 36 stopni Celsjusza w cieniu! - Warunki będą takie same dla obu zespołów. Mecz nie będzie się toczył więc w jakimś zabójczym tempie. Ważne będą więc stałe fragmenty gry i jedna, dwie sytuacje do zdobycia bramki, które będziemy musieli wykorzystać - powiedział Robert Warzycha.

Jagiellonia Białystok w minionym sezonie była rewelacją Ekstraklasy, ale w letnim okienku transferowym ekipę z Podlasia opuścili Michał Pazdan, Patryk Tuszyński i Nika Dzalamidze, którzy stanowili o sile białostockiego zespołu. O ile Pazdan odszedł z zespołu jeszcze przed inauguracją rozgrywek, o tyle pozostali dwaj zawodnicy Białystok opuścili po drugiej kolejce, co miało duży wpływ na wyniki. Jaga, już bez swoich czołowych piłkarzy, przegrała w ostatniej rundzie z KGHM Zagłębiem Lubin 1:2.

Z problemami zmaga się również Górnik Zabrze. Sztab szkoleniowy nie ukrywa, że drużynie potrzebny jest bramkostrzelny napastnik. W dotychczasowych spotkaniach z przymusu na szpicy wystąpił Roman Gergel, który dwukrotnie zdołał pokonać bramkarzy rywali. - Jeśli trener zdecydował, że mam grać, jako napastnik, to staram się zaprezentować z jak najlepszej strony. Na początku może nie wyglądałem najlepiej, ale strzeliłem dwie bramki i to cieszy. Szkoda tylko, że nie pozwoliły nam zdobyć więcej punktów - przyznał Słowak.

Kiepskie statystyki Sebastiana Przyrowskiego. "Jego pozycja w bramce jest solidna"

Bolączką zabrzan jest również gra w defensywie. W letniej przerwie sztab szkoleniowy zdecydował się na zmianę ustawienia i Górnik gra czterema zawodnikami w formacji obronnej. To jednak nie przełożyło się na lepszą dyspozycję, bowiem zabrzanie mniej bramek tracili, kiedy blok defensywny tworzyło trzech graczy. W dodatku słabe statystyki ma Sebastian Przyrowski, którzy w trzech meczach tylko raz obronił uderzenie rywala, przy czym puścił sześć goli.

Jednak nie tylko zabrzanie będą chcieli się zrehabilitować za ostatnie porażki. Z takim samym nastawieniem na Śląsk wybierają się piłkarze Jagiellonii. - Zdajemy sobie sprawę, że z Zagłębiem przegraliśmy i nie zagraliśmy najlepiej. Jest to dla nas trudna sytuacja, bo ta porażka zostaje w głowach zawodników. Z drugiej strony ta przegrana jest dla nas pewnego rodzaju drogowskazem, w jakim kierunku powinniśmy podążać. Zrobimy wszystko, żeby teraz się odbudować, żeby drużyna ponownie dobrze funkcjonowała i z pozytywnej strony pokazała się w Zabrzu. Chcemy tam zagrać dobre spotkanie i przede wszystkim wygrać - zadeklarował Michał Probierz.

Mecz w Zabrzu będzie mogło z trybun oglądać więcej kibiców niż dotychczas. Po długich pracach wreszcie została otwarta dolna część trybuny południowej, dzięki czemu pojemność Stadionu im. Ernesta Pohla wzrosła do 5520 miejsc. Na spotkaniu z Jagiellonią Białystok spodziewany jest komplet fanów.

Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok / sob. 08.08.2015, godz. 15:30.

Przewidywane składy:

Górnik Zabrze: Sebastian Przyrowski - Ołeksandr Szeweluchin, Adam Danch, Bartosz Kopacz, Mariusz Magiera, Łukasz Madej, Radosław Sobolewski, Erik Grendel, Rafał Kurzawa, Marcin Urynowicz, Roman Gergel.

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Igors Tarasovs, Sebastian Madera, Piotr Tomasik, Taras Romańczuk, Rafał Grzyb, Konstantin Vassiljev, Maciej Gajos, Przemysław Frankowski, Łukasz Sekulski.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści PILKA.JAGIELLONIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści PILKA.JAGIELLONIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT