Vlastimir Jovanović: Musimy zagrać lepiej niż z Jagiellonią
Koronę Kielce czeka pojedynek z beniaminkiem, który posiada w swojej kadrze wielu doświadczonych graczy. - Z mojego punktu widzenia szanse są 50 na 50 - ocenia Vlastimir Jovanović.
30-latek jest jednym z pewniaków do wyjściowego składu. Ma to związek nie tylko z prezentowaną przez niego formą, ale także brakiem rywalizacji na jego pozycji. Oprócz Jovanovicia rolę defensywnego pomocnika mogą pełnić Aleksandrs Fertovs oraz wracający do zdrowia po ciężkiej kontuzji Vanja Marković. - Gdzieś w głowie mam, że rywalizacja jest mniejsza, ale nie jest tak, że jej w ogóle nie ma. Są młodzi zawodnicy, którzy dobrze prezentują się na treningach.
Chociaż złocisto-krwiści zmierzą się z beniaminkiem, to jednak nie oni są stawiani w roli faworyta. KGHM Zagłębie dysponuje mocną kadrą, a do tego stadion w w Lubinie nie jest szczęśliwy dla Korony. - Zobaczymy jak to będzie. Wiadomo, że Zagłębie jest dobrym zespołem, mają kilku bardzo wartościowych zawodników. Z mojego punktu widzenia szanse są 50 na 50. Jak będziemy prezentowali się tak jak na treningach, to możemy spodziewać się pozytywnego wyniku - twierdzi.
Wiele na to wskazuje, że spotkanie będzie rozgrywane przy bardzo wysokiej temperaturze. Czy były piłkarz FK Slavija ma pomysł jak sobie z tym poradzić? - Trzeba myśleć na boisku. Mecz trwa 90 a nie tylko 45 minut. Musimy być mądrzy pod tym względem i grać tak jak potrafimy - kończy Vlastimir Jovanović.