Czas działa na korzyść Zagłębia Lubin
Każdy dzień działa na korzyść KGHM Zagłębia Lubin, beniaminka Ekstraklasy. Chodzi głównie o to, aby jak najlepiej zgrać niedawno sprowadzonego rozgrywającego Jana Vlasko z resztą drużyny.
- Mamy jeszcze cały tydzień treningów, dlatego ja na pewno nie będę teraz odkrywał kart czy będę grał tak czy tak. Też będziemy obserwować naszego przeciwnika. Dobierzemy odpowiedni wariant i ustawienie. Przyjście Vlasko daje nam możliwość pewnych rotacji. Nie opieramy się na jednym czy dwóch zawodnikach, tylko na całej drużynie. Na pewno cały czas wierzę w ten zespół. Nie traktuję Jana Vlasko jako naszego zbawcę. Ma dobrze uzupełniać dobrze funkcjonującą i zorganizowaną drużynę. Myślę, że w tym spotkaniu dużymi fragmentami stanęliśmy na wysokości zadania. Proszę wierzyć, że beniaminkowi nie jest łatwo grac od pierwszej minuty już z jedną bramką do odrabiania. Mimo wszystko dopięliśmy swego determinacją, wolą walki - podkreślił trener beniaminka Ekstraklasy.
Beniaminek uratował remis - relacja z meczu KGHM Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała