Marco Paixao i Helio Pinto na celowniku Iraklisu Saloniki

Marco Paixao i Helio Pinto znaleźli się na celowniku Iraklisu Saloniki. To świeżo upieczony beniaminek greckiej ekstraklasy, który wrócił do elity po czteroletniej przerwie.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Po sezonie 2010/2011 Iraklis nie otrzymał licencji na grę w greckiej ekstraklasy i został zdegradowany do IV ligi, ale w minionych rozgrywkach wywalczył awans do Super League.
Przed ponownym występem w greckiej ekstraklasie ekipę z Salonik mają wzmocnić Helio Pinto i Marco Paixao. Obaj trafiliby do Iraklisu na zasadzie wolnych transferów. Kontrakt pierwszego z Legią Warszawa wygaśnie 30 czerwca, a wicemistrz Polski już poinformował, że nie zostanie on przedłużony. Na dziś również Paixao od 1 lipca będzie wolnym zawodnikiem. 31-latkowi nie udało się dojść do porozumienia ze Śląskiem Wrocław i Lechem Poznań.

Pinto był związany z Legią od czerwca 2013 roku, gdy trafił na Łazienkowską 3 z APOEL-u Nikozja. Jego dorobek w stołecznym klubie to 60 rozegranych spotkań, osiem bramek i pięć asyst. Zdobył z Legią po mistrzostwo (2014) i Puchar Polski (2014). Paixao również trafił do Śląska przed sezonem 2013/2014. Strzelił dla WKS-u 34 bramki i zaliczył sześć asyst w 66 występach.

Opiekunem Iraklisu jest dziś Nikos Papadopoulos, który w sezonie 2012/2013 prowadził Paixao w Ethnikosie Achna.

Krychowiak kapitanem reprezentacji? "Każdy chciałby nim być"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×