Jagiellonia Białystok chce być srebrna
Drużyna Michała Probierza ma jeszcze o co zagrać w ostatnim meczu udanego sezonu. Swoją szansę na wicemistrzostwo wygrała w Szczecinie.
Michniewicz stwierdził, że Probierz udzielił mu lekcji futbolu, natomiast ten drugi pochwalił swojego vis-a-vis za pomysł na wprowadzanie młodych piłkarzy. - Chwała trenerowi. Skoro nie ma szans na europejskie puchary, to mądrze przebudowuje drużynę. Mamy jakość piłkarzy jaką mamy i w obu klubach staramy się wprowadzać młodzież. Przed sezonem Jagiellonia była kandydatem do spadku. Wszyscy tak mówili, a tymczasem moja, młoda drużyna pokazała, że potrafi.
Piłkarze z Białegostoku mają już na szyjach medale mistrzostw Polski. Stracili szansę na koronę, ale wskutek własnego zwycięstwa i remisu Legii Warszawa mają do Wojskowych tylko punkt straty. - Chcemy zrobić wszystko, by zostać wicemistrzem. Wierzę, że tego dokonamy. Moim zdaniem ostatnia kolejka powinna decydować o tym kto zajmie pierwsze miejsce: Lech czy Jagiellonia, ale nie chcę znowu wracać do przeszłości. Dla mnie i tak jesteśmy mistrzami, bo mieliśmy tyle przeciwności losu, że powinniśmy mieć nad resztą 4-5 punktów przewagi - przeliczał szkoleniowiec.
W niedzielę Probierz i spółka zagrają u siebie z Lechią Gdańsk, a Legia Warszawa podejmie Górnika Zabrze.