Niemożliwe nie istnieje? - relacja z meczu Pogoń Siedlce - Miedź Legnica
Skazywana na pożarcie drużyna z Siedlec nie przestaje zaskakiwać. Drużyna z Mazowsza tym razem pokonała przed własną publicznością Miedź Legnicę.
Po przerwie do ataku ruszyli podopieczni Janusza Kudyby. Świetną sytuację dla Miedzi zażegnał Andrzej Witan, który zatrzymał wślizgiem w sytuacji sam na sam Tadasa Labukasa. Aktywny przez cały mecz był Marcin Garuch, który nie miał jednak wsparcia kolegów. Przez ostatnie 15 minut gry byliśmy świadkami "obrony Częstochowy" w wykonaniu gospodarzy. Siedlczanie nie zamierzali już kreować sytuacji w ofensywnie, miejscowi tylko i wyłącznie skupili się na obronie. Piłkarze z Legnicy nie potrafili rozmontować szczelnej defensywy Pogoni, dlatego cenne trzy punkty zostały w Siedlcach.
Dzięki zwycięstwu biało-niebiescy mają jeszcze realne szansę na zajęcie barażowego miejsca w I lidze. Najwięcej w dalszym ciągu zależy jednak od postawy GKS-u Tychy, któremu utrzymanie może zapewnić tylko jedno zwycięstwo.
Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 1:0 (1:0)
1:0 - Adrian Dziubiński 36'
Składy:
Pogoń Siedlce: Andrzej Witan - Jan Grzesik, Tomasz Lewandowski, Daniel Dybiec, Jarosław Ratajczak, Antonio Calderon (80' Przemysław Rodak), Marcin Paczkowski, Adrian Dziubiński (65' Łukasz Wójcik), Piotr Kosiorowski, Cezary Demianiuk, Donald Djousse (67' Dawid Dzięgielewski).
Miedź Legnica: Dawid Smug - Grzegorz Bartczak, Kevin Lafrance, Tomasz Midzierski, Patryk Oleksa, Adrian Cierpka (81' Jakub Chrzanowski), Yannick Kakoko (70' Keon Daniel), Marcin Garuch, Wojciech Łobodziński, Mateusz Szczepaniak, Tadas Labukas (73' Jorge Kadu).
Żółte kartki: Andrzej Witan (Pogoń) oraz Patryk Oleksa (Miedź).
Sędzia: Jarosław Rynkiewicz (Gorzów Wlkp.).