Waldemar Fornalik: Gratuluję zespołowi zwycięstwa na trudnym terenie
Ruch Chorzów pokonał w Bielsku-Białej miejscowe Podbeskidzie 2:0 i do pięciu punktów zwiększył dystans nad strefą spadkową. Satysfakcji z osiągniętego rezultatu nie ukrywał Waldemar Fornalik.
W drugiej połowie Niebiescy byli już skuteczniejsi, a trzy celne strzały zamienili na dwie bramki. Wynik spotkania w 52. minucie otworzył Rafał Grodzicki, który wykorzystał niefrasobliwość obrońców Górali i po dośrodkowaniu z rzutu rożnego umieścił piłkę w siatce. Był to pierwszy w tym sezonie gol zdobyty z tego stałego elementu gry. Niespełna 10 minut później prowadzenie podwyższył Roland Gigołajew. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku spotkania z Podbeskidziem i usatysfakcjonowani naszą grą w drugiej połowie - stwierdził Fornalik.
Ruch Chorzów w drugiej części gry w niczym nie przypominał zespołu z pierwszej połowy. Niebiescy grali lepiej taktycznie, a bezbłędna była linia defensywna, która wyłączyła z gry napastników Górali. Do tego strzelona bramka dodała pewności siebie piłkarzom z Chorzowa. - Druga połowa była inna. Zdobyta przez nas bramka otworzyła ten mecz. Później grało nam się dobrze, mieliśmy kolejne szanse. To dla nas cenne punkty, a swoim zawodnikom gratuluję zwycięstwa na trudnym terenie - ocenił szkoleniowiec śląskiego klubu.