Nietypowy problem Kaspera Hamalainena

Forma Kaspera Hamalainena nie jest zbyt wysoka, dodatkowo piłkarz boryka się z nietypowym problemem. Czy lekiem na to wszystko ma być zaproponowanie mu nowego kontraktu?

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Fin zanotował w obecnym sezonie 8 goli i 6 asyst. Mimo bardzo przyzwoitych statystyk, trener Maciej Skorża twierdzi, że wciąż nie udaje się wykrzesać z tego zawodnika pełni jego potencjału. - Kasper bardzo solidnie podchodzi do swoich obowiązków, choć ma trochę kłopotów z przygotowaniem fizycznym. Po ostatniej zimie nie czuje się optymalnie. Problem polega również na tym, że gdy w pełni sił był Darko Jevtić, to z nim Hamalainen współpracował bardzo dobrze. Później jednak - gdy przyszło mu grać przede wszystkim z Zaurem Sadajewem czy Dawidem Kownackim - wyglądało to trochę gorzej. Ci zawodnicy nie do końca się rozumieli i brakowało im automatyzmu. Stąd właśnie biorą się sytuacje, w których Kasper nie jest na boisku wykorzystywany tak jak mógłby być. Ma momenty zawahania, czy podać bliżej siebie, czy np. za plecy obrońców - wyjaśnił opiekun wicemistrza Polski.
Nikt w Poznaniu nie ma jednak wątpliwości, że wygasający 31 grudnia kontrakt z Finem powinien zostać przedłużony. - Już jesienią byłem o tym przekonany. Ten piłkarz to wzór profesjonalizmu i żaden słabszy moment w grze tego nie zmieni. To nasz kluczowy gracz, od którego wiele zależy. Poza tym jest najlepszym strzelcem zespołu i reżyserem naszych poczynań - wypunktował Skorża.

Zbliża się jednak okres, w którym Hamalainenowi będzie wyjątkowo trudno odzyskać optymalną dyspozycję. - On jest alergikiem i gdy zacznie się pylenie, to pojawią się kłopoty. Jego forma może w tym czasie drastycznie pójść w dół. Mam jednak nadzieję, że nasz sztab medyczny zdoła sobie poradzić z tą sytuacją - wyjaśnił szkoleniowiec.

Nowi piłkarze Lecha Poznań na razie nie są wzmocnieniami. "Przebudowa dopiero się zaczęła"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×