Wisła przy Reymonta 22 czuje się jak gość

W 14 ligowych meczach przy Reymonta 22 Wisła Kraków zdobyła tylko 20 punktów. Słabiej na własnym stadionie w bieżącym sezonie grają jedynie trzy zespoły T-Mobile Ekstraklasy.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Biała Gwiazda wygrała tylko pięć domowych spotkań w bieżącym sezonie, pięć kolejnych zremisowała, a cztery przegrała. Gorzej od niej punktują u siebie jedynie Zawisza Bydgoszcz (5-2-7), PGE GKS Bełchatów (5-4-5) i Górnik Zabrze (4-7-3).
- Nie wiem, czy da się to racjonalnie wytłumaczyć. To na pewno też jest powód tego, że jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy. Ciężko wskazać jedną jedyną przyczynę tego stanu rzeczy - rozkłada ręce trener Kazimierz Moskal. Co ciekawe, odkąd w styczniu 2014 Biała Gwiazda wyprowadziła się z Reymonta 22 do bazy treningowej w Myślenicach, jej bilans domowych spotkań to 8-5-8. Dla porównania wcześniej w "erze Tele-Foniki" na 223 ligowe mecze przy Reymonta 22 przegrała tylko 23.  Z kolei między 16 września 2001 do 11 listopada 2006 roku nie przegrała żadnego z 73 spotkań (60-13-0) rozgrywanych przy Reymonta 22 i to rekord wszech czasów ekstraklasy.

Trener Moskal nie zgadza się jednak ze stwierdzeniem, że przeprowadzka do Myślenic ma wpływ na domową formę Wisły: - Nie sądzę, że to ma bezpośrednie przełożenie na postawę zespołu. Jeśli faktycznie to byłoby przyczyną, to nie byłoby problemu z tym, żeby trenować częściej przy Reymonta 22.

Z drugiej strony opiekun Białej Gwiazdy w najbliższym meczu z Koroną Kielce liczy na większe wsparcie kibiców niż do tej pory: - Oczywiście, że liczymy na kibiców. Frekwencja jest pokłosiem historii sprzed miesięcy, ale my jako zespół liczymy na wsparcie fanów. Wsparcie trybun jest drużynie bardzo potrzebne.

Wisła Kraków awansuje do europejskich pucharów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×