Romuald Szukiełowicz: Pretensje możemy mieć do siebie
Flota Świnoujście poniosła w Katowicach pierwszą porażkę pod wodzą nowego trenera. - Zachowaliśmy się jak święci Mikołajowie - porównał Romuald Szukiełowicz.
Wyspiarze rozegrają następny, domowy pojedynek z Dolcanem Ząbki. Będą musieli poradzić sobie bez Łukasza Sołowieja, który przekroczył limit żółtych kartek. Kontuzji nabawił się Marek Opałacz, a żadnego wymiernego efektu nie przyniosły zapowiadane poszukiwania napastnika.
- Marek był faulowany nakładką na śródstopie. Trzeba będzie zrobić prześwietlenie nogi, aby sprawdzić czy nie ma jakiegoś pęknięcia. Nie mógł biegać i musiałem zrobić zmianę już w 20. minucie. Problemy kadrowe nam się nawarstwiają. Rozglądamy się za napastnikiem. Mają dojechać dwaj z Europy Zachodniej - dodał Szukiełowicz w rozmowie z oficjalną witryną klubu.