Pojedynek rozpędzonych - zapowiedź meczu Arka Gdynia - Stomil Olsztyn

Arka Gdynia odniosła najbardziej okazałe zwycięstwo na inaugurację wiosny w I lidze. Także Stomil Olsztyn zostawił po sobie korzystne wrażenie.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Żółto-niebiescy zweryfikowali negatywnie siłę przebudowanego GKS-u Tychy. Podopieczni Grzegorza Nicińskiego strzelili Trójkolorowym aż cztery gole. Ich przewaga nie podlegała dyskusji - okazały wynik był potwierdzeniem błyskotliwej dyspozycji w przodzie i solidnej w defensywie. Arka Gdynia przygotowywała się do następnego meczu w dobrych nastrojach, ale jako że jedna jaskółka wiosny nie czyni, będzie mieć okazję do potwierdzenia progresu.
- Wynik z GKS-em Tychy robi wrażenie, ale po analizie wiemy, że mamy nad czym pracować. Pierwsza połowa była średnia w wykonaniu obu stron, ale potem nastąpił ten zryw i pokazaliśmy jakość, która pozwoliła nam strzelić cztery gole - powiedział trener Grzegorz Niciński.Po jesiennych meczach Arka Gdynia plasowała się w środku tabeli i sternicy klubu nie wyznaczyli zespołowi konkretnego celu na drugą część sezonu. Nad morzem pojawili się ciekawi, nowi gracze jak Patrik Lomski, wrócili dobrze znani jak Michałowie Renusz i Rzuchowski, a Marcus Vinicius da Silva sygnalizuje powrót do formy. - Jest duża konkurencja i każdy walczy o swoje. Wybierzemy najlepszą opcję dla drużyny - dodał Niciński.
Arka Gdynia zagra drugi z rzędu mecz na swoim terenie Arka Gdynia zagra drugi z rzędu mecz na swoim terenie
W sobotę Arka zagra ze Stomilem Olsztyn. Podopieczni Mirosława Jabłońskiego to jedyna drużyna, która zimą nie została wzmocniona i nie odniosła choć jednego, przekonującego zwycięstwa w sparingu. Kibice słyszeli niejedną informacje o problemach organizacyjnych, a realne było nawet wycofanie z rozgrywek.

Pomimo perturbacji Stomil sprawił jedną z dwóch największych niespodzianek na starcie wiosny. Podobnie jak Flota Świnoujście oparł się problemom finansowym i pokonał 2:0 Drutex-Bytovię Bytów. Gole na wagę zwycięstwa zdobyli przed przerwą Wołodymyr Kowal oraz Łukasz Jegliński. W sobotę olsztynianie muszą sobie poradzić bez poważnie kontuzjowanych Irakli Meschii, Tomasza Wełnickiego i Rafała Śledzia.

Na korzyść Stomilu przemawia sytuacja w tabeli, w której wyprzedza Arkę o cztery punkty, a także wynik jesiennego meczu. Wygrał go 1:0 po trafieniu samobójczym Łukasza Kowalskiego i do sobotniego rewanżu przystąpi z minimalnie lepszym bilansem konfrontacji z gdynianami.

Arka Gdynia - Stomil Olsztyn / sob. 14.03.2015 godz. 17.45

Przewidywane składy:

Arka: Miszczuk - Stolc, Sobieraj, Marcjanik, Warcholak - Nalepa, Łukasiewicz - Lomski, Rzuchowski, Renusz - Marcus Vinicius.

Stomil: Skiba - Bucholc, Berezowskyj, Czarnecki, Wełna - Maczułenko, Jegliński, Szymonowicz, Skoba, Żwir - Kowal.

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

Zamów relację z meczu Arka Gdynia - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Arka Gdynia - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×