Kornel Osyra: Do spotkania z Ruchem podeszliśmy trochę lekceważąco
Mimo ostatniego bardzo wysokiego (5:0) zwycięstwa nad PGE GKS-em, przy Okrzei zachowują spokój i nie myślą już o tamtej wygranej. Liczy się tylko najbliższe spotkanie.
Sebastian Kordek
W październiku w ramach meczu Pucharu Polski Piast Gliwice rozbił przed własną publicznością PGE GKS Bełchatów aż 5:0. - W moim odczuciu nie ma po co porównywać pojedynku pucharowego ze starciem w lidze. Tamten mecz to już historia, a my w poniedziałek musimy zaprezentować się bardzo dobrze i zwyciężyć - powiedział Kornel Osyra, obrońca Piasta.
Osyra wierzy w pokonanie PGE GKS-u
O minionej kolejce Piastunki będą chciały jak najszybciej zapomnieć. - Do spotkania z Ruchem podeszliśmy trochę lekceważąco. Naszemu rywalowi zdecydowanie bardziej zależało i dostaliśmy przez to zimny prysznic. Mam jednak nadzieję, że to pobudzi nas do działania, bo mecz z GKS-em może być naszą ostatnią szansą na walkę o czołową ósemkę - podsumował Osyra.