Lechia Gdańsk trudna do rozpracowania? "Często rozgrywa zwariowane mecze"
W końcówce rundy Lech złapał wysoką formę i chce to wykorzystać w meczu z Lechią. W sztabie szkoleniowym nikt jednak nie ukrywa, że przygotowanie taktyki na tego rywala jest wyjątkowo trudne.
Szymon Mierzyński
- Lechia ostatnio wygrała, więc przyjedzie do Poznania w dobrych nastrojach. Poza tym ten zespół często rozgrywa dość zwariowane spotkania. Są w nich czerwone kartki i w takich nietypowych warunkach nasi analitycy mają utrudnione zadanie, by tego przeciwnika prześwietlić i rozpracować. Wyciąganie klarownych wniosków nie jest łatwe - powiedział asystent Macieja Skorży, Tomasz Rząsa.Te okoliczności nie zmieniają jednak nastawienia wicemistrza Polski. - Rywal ostatnio poczuł, że może wygrywać i na pewno będzie mocno zmotywowany. To my jednak będziemy mieć atut własnego boiska i nie ma żadnych wątpliwości kto jest faworytem - dodał drugi trener Kolejorza.
Od niedawna pojawia się coraz więcej pytań na temat przyszłości niektórych zawodników. Do tej pory oficjalnie ogłoszono, że zimą z Lecha odejdzie Hubert Wołąkiewicz. Decyzje w sprawie innych graczy jeszcze natomiast nie zapadły. - Teraz mamy przed sobą jeszcze jeden mecz o punkty. Na podsumowania przyjdzie czas w przyszłym tygodniu. To będzie okres, w którym wiele się wyjaśni w kwestii kadry na rundę wiosenną - zaznaczył Rząsa.
Zaur Sadajew: To że grałem w Lechii nic dla mnie teraz nie znaczy