Henning Berg: Ekstraklasa jest dla nas najważniejsza

- Mimo że Zawisza zajmuje ostatnie miejsce w lidze, to na boisku nie musi być tego widać - mówi przed niedzielnym meczem 13. kolejki T-ME z niebiesko-czarnymi trener Legii Warszawa Henning Berg.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Niedzielne spotkanie Legii z Zawiszą to starcie lidera, którym Wojskowi byli przed rozpoczęciem 13. kolejki z czerwoną latarnią T-ME. W dotychczasowych spotkaniach Zawisza zdobył bowiem ledwie siedem punktów i zamyka ligową tabelę.

- Zawisza miał bardzo udany poprzedni sezon, a ich skład nie zmienił się wcale tak bardzo. Teraz na pewno będzie im łatwiej, bo do gry po kontuzjach wrócili Goulon i Masłowski. Co więcej, nowy trener jest już tam od kilku meczów i miał już okazję dokonać zmian i poznać dobrze zawodników - mówi trener Berg i przestrzega: - Ostatnie dwa mecze z Zawiszą były bardzo zacięte, gra była wyrównana. Mimo że Zawisza zajmuje ostatnie miejsce w lidze, to na boisku nie musi być tego widać.

Dla Legii stawką meczu z Zawiszą będzie obrona pozycji lidera, którą mistrzowie Polski zajmowali przed startem kolejki. Swoje mecze 13. serii wygrały Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław, więc jeśli Legia chce utrzymać się na szczycie, musi wygrać w Bydgoszczy.

- Ekstraklasa jest dla nas najważniejsza. We wcześniejszej części sezonu priorytetem był awans do Ligi Europejskiej albo Ligi Mistrzów. Teraz najważniejsza jest dla nas obrona mistrzowskiego tytułu i co do tego nie ma wątpliwości. Po dwunastu meczach mamy 23 punkty - to całkiem niezły wynik. Spotkanie w Bydgoszczy będzie oczywiście ciężkie, ale jeśli zagramy na naszym najwyższym poziomie, to zwyciężymy - mówi Berg.

Outsider tabeli sprawdzi mistrza Polski - zapowiedź meczu Zawisza Bydgoszcz - Legia Warszawa

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×