Kamil Wilczek: Pokonanie Legii ma wartość
Kamil Wilczek okazał się w niedzielę katem Legii Warszawa, aplikując jej 3 bramki (Piast wygrał 3:1 z mistrzem Polski). Żona Wilczka już przed meczem wywróżyła mu dobry występ.
Rafał Malinowski
- Przed wyjściem z domu na mecz z Legią małżonka rzuciła żartem: Kamil, strzel coś w końcu, ale nie tak, jak na Koronie. Po chwili dodała ze śmiechem: strzel dwa, a najlepiej to od razu trzy gole. Miała wyczucie. Z tego spotkania zostały mi dwie pamiątki: koszulka i piłka, o którą upomniałem się u naszego kierownika - powiedział Kamil Wilczek na łamach Super Expressu.
Wilczek po znakomitym niedzielnym występie awansował na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców (5 bramek). Do prowadzącego Mateusza Piątkowskiego gracz Piasta Gliwice traci 4 trafienia.
Źródło: Super Express