Trener Arki Gdynia w opałach. Dostał ultimatum
Przygoda Dariusza Dźwigały na ławce trenerskiej Arki Gdynia może zakończyć się bardzo szybko. Przed nadchodzącym starciem z Chojniczanką Chojnice dostał ultimatum.
Sebastian Szczytkowski
Dariusz Dźwigała przejął drużynę z Gdyni przed trwającym sezonem. To jego pierwsza tak poważna samodzielna praca szkoleniowca. Wcześniej przebywał w Radomiaku Radom, a także był asystentem w Jagiellonii Białystok. Początki są dla Dźwigały trudne - jego mocno przebudowana Arka Gdynia wygrała jedno z ośmiu spotkań ligowym, a na dodatek wyleciała za burtę Pucharu Polski.
Starcie z "Chojną" będzie bardzo ważne dla Dźwigały. Trener i jego podopieczni mają wygrać i co za tym idzie odbić się z dna tabeli. W przeciwnym razie nastąpi zmiana na ławce Arki Gdynia. - Ultimatum zostało postawione. Jeden mecz może skończyć się przypadkowym wynikiem, ale w którymś miejscu trzeba postawić kreskę. Materiału do analizy było wystarczająco. Czarny scenariusz zapewne spowoduje większe zmiany. W sobotę liczy się tylko zwycięstwo - skomentował Pertkiewicz.
Piłkarze Arki Gdynia czuli zażenowanie. Dopłacą kibicom do biletów