Dawid Szufryn: Rozdajemy bramki za darmo
Sandecja Nowy Sącz nie zachwyca. Po ośmiu kolejkach zajmuje 13. miejsce w I lidze i ma na koncie tylko jedno zwycięstwo. - Robimy takie błędy, które nie powinny się powtarzać - mówi Dawid Szufryn.
W obozie sądeczan nie jest kolorowo, bo zespół nie wygrał już od pięciu kolejek. - Na pewno siedzi to nam w głowach i potrzebujemy tego zwycięskiego meczu na przełamanie. Chcemy też pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Jedna wygrana może sprawić, że "zaskoczymy". Momentami nasza gra wygląda naprawdę dobrze. W Płocku wszyscy zawodnicy zostawili kawał zdrowia i serducha na boisku - podkreśla "Ciufa".
Dziewiąta kolejka pierwszoligowych zmagań będzie okazją do przełamania. Do Nowego Sącza przyjadą Wigry Suwałki. Nieobliczalny beniaminek wcale nie musi być łatwym rywalem, bo uzbierał w ośmiu meczach o dwa oczka więcej od Sandecji. - Każdy zespół w I lidze jest groźny. Na pewno będzie ciężki mecz, ale na kim mamy się odbić, jak nie na Wigrach? Musimy skończyć to biadolenie i w końcu wygrać mecz - zaznacza 28-letni obrońca.
Sandecja przegrała w Płocku, ale są też pozytywy. "Zagraliśmy najlepszą połowę w sezonie"