Arkadiusz Milik szybko wylądował na ławce Ajaxu Amsterdam
Po bezbarwnych występach w dwóch pierwszych oficjalnych meczach Ajaxu Amsterdam w nowym sezonie - trzecie spotkanie z AZ Alkmaar Arkadiusz Milik oglądał już z ławki rezerwowych.
Maciej Kmita
Milik w czerwcu został wypożyczony do Ajaxu z Bayeru Leverkusen. W przedsezonowych sparingach prezentował niezłą skuteczność, wpisując się na listę strzelców w grach kontrolnych z SDS Putten, Admirą Wacker Inssbruck i Realem Sociedad, dzięki czemu wywalczył sobie miejsce w wyjściowej "11" drużyny Franka de Boera, sadzając na ławce dotychczasową "9", czyli Kolbeinna Sigthorssona.
Trzeciej szansy Milik nie otrzymał i spotkanie 2. kolejki Eredivisie z AZ Alkmaar (3:1) obejrzał z ławki rezerwowych, a w rolę "9" wcielił się Sigthorsson. - Kolbeinn zagrał dobrze. Widać było, że czuł się dobrze i szkoda, że nie zdobył bramki. Na treningach w tygodniu poprzedzającym mec prezentował się dobrze. Teraz on wygrywa rywalizację z Milikiem - wyjaśnił trener mistrzów Holandii.