Dusan Kuciak: Mój błąd sporo kosztował

- Przy tym wyniku można powiedzieć, że mój błąd sporo kosztował. Nie powinienem w ogóle wychodzić do tej piłki - mówił po zremisowanym meczu z Górnikiem Zabrze bramarz Legii Warszawa Dusan Kuciak.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
- Po obejrzeniu powtórki sytuacji, w której straciliśmy bramkę, uważam, że w ogóle nie powinienem wychodzić do piłki. Nie wiem czy smutek to dobre słowo. Mieliśmy dziś wygrać i było ku temu kilka okazji. Przy tym wyniku mój błąd ma jednak sporą wagę. Z moją nogą wszystko w porządku. Czy zagram z Celtikiem? O tym zadecyduje trener - powiedział po zremisowanym meczu z Górnikiem Zabrze Dusan Kuciak.
Wyrównująca bramkę dla Legii strzelił Marek Saganowski, który jednak nie był zadowolony po tym spotkaniu. - Gramy na dwa składy, ale dziś stworzyliśmy bardzo wiele sytuacji - które powinniśmy wykorzystać - i tylko brak skuteczności z naszej strony pozwolił Górnikowi wyjechać stąd z jednym punktem. Z meczu na mecz wygląda to jednak coraz lepiej. Dziś zremisowaliśmy na własne życzenie, tym bardziej, że goście bramkę zdobyli do spółki z nami - doszło tam do nieporozumienia w szeregach obronnych - mówił napastnik stołecznej drużyny.

Co ciekawe mistrz Polski po raz kolejny stracił w spotkaniu bramkę, jako pierwszy. - Przerabialiśmy to już chyba dwa lata temu. Potrafimy się z tego podnosić, a gdy będziemy wygrywać to nikt nie będzie o tym pamiętał - komentował Jakub Kosecki, który z meczu na mecz czuje się coraz lepiej. - Ciężko trenuję, a im więcej będę grał, tym lepiej dla drużyny. Za każdym razem daje z siebie wszystko, moja forma powoli wraca do normy - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×