Wojciech Pawłowski: Mam taką wielką nadzieję, że to ja będę numerem jeden
- Fajnie by było, jakby trener stawiał na mnie. Jeszcze jest tydzień, wszystko się może zdarzyć, ale jestem dobrej myśli - mówi Wojciech Pawłowski, bramkarz Śląska Wrocław.
Artur Długosz
W niedzielę piłkarze Śląska Wrocław rozegrali ostatni mecz sparingowy przed wznowieniem rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego skromnie pokonali 1:0 I-ligową Flotę Świnoujście. - Wydaje mi się, że zagraliśmy dobre spotkanie, wygraliśmy, z tyłu było na zero. Z początku trochę mieliśmy ciężko, bo wydaje mi się, że trzymało nas jeszcze zmęczenie z obozu. Z minuty na minutę graliśmy jednak coraz lepiej w piłkę i spotkanie zakończyło się dla nas pozytywnym wynikiem. Trzeba się z tego cieszyć - mówi Wojciech Pawłowski.
- Fajnie by było, jakby trener stawiał na mnie. Jeszcze jest tydzień czasu, wszystko się może zdarzyć, ale jestem dobrej myśli. Mam taką wielką nadzieję, że to ja będę numerem jeden - podsumował.