Dariusz Zjawiński: Tytuł króla strzelców I ligi do czegoś zobowiązuje
Dariusz Zjawiński po ponad siedmioletniej przerwie wrócił do T-Mobile Ekstraklasy. Król strzelców I ligi w barwach Dolcanu Ząbki teraz ma zdobywać bramki dla Cracovii.
Maciej Kmita
Na tytuł ten zapracował strzeleniem 21 goli w 32 występach. To jego pierwszy taki laur w karierze, ale wcześniej był już wicekrólem strzelców II i III ligi. Wywalczył sobie tym powrót do T-Mobile Ekstraklasy, w której występował już w latach 2004-2006 jako zawodnik Legii Warszawa i Odry Wodzisław Śląski. Rozegrał wówczas 22 spotkania na najwyższym szczeblu, ale bramki nie strzelił.- Legia i Odra to były tylko krótkie epizody, ale fajne. Tytuł króla strzelców I ligi natomiast na pewno mnie do czegoś zobowiązuje i muszę teraz coś dorzucić w ekstraklasie - mówi "Zjawa".
W sezonie 2012/2013 dwie ze swoich sześciu bramek dla Dolcanu zdobył w konfrontacjach z Cracovią, czym dał się zapamiętać przy Kałuży 1. - Być może to miało jakiś wpływ na zainteresowanie moją osobą, ale myślę, że zadecydował o tym całokształt, a nie tylko te dwie bramki - mówi.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Poczet królów strzelców I ligi: "Zjawa", "Ligi duma, hej!", Lewandowski, człowiek-szklanka i inni
Jacek Urbanowicz
Zgłoś komentarz
