Łukasz Skrzyński kończy karierę
Kapitan Zawiszy Bydgoszcz Łukasz Skrzyński postanowił zakończyć karierę. 36-latek nie rozstaje się jednak z bydgoskim klubem - obejmie w nim nowo powstałe stanowisko dyrektora sportowego.
O tym, że "Skrzynia" kończy karierę, informowaliśmy już przed miesiącem, a były kapitan Zawiszy tak opowiadał nam o swojej karierze: - Jestem bardzo zadowolony z przebiegu swojej kariery, ale szkoda tylko, że zdobyłem tylko jedno trofeum. Zagrałem w europejskich pucharach, zagrałem w reprezentacji Polski B, a to zawsze występ w koszulce z orłem na piersi - najwyższe wyróżnienie i marzenie, które nie zawsze się spełnia. Jestem z tego dumny i będę o tym głośno mówił. Nie będę mówił, że to była "przygoda z piłką" - jak na moje umiejętności to była "piłkarska kariera".
Teraz Skrzyński ma objąć w Zawiszy nowo powstałe stanowisko dyrektora sportowego. - W Bydgoszczy tworzy się ciekawa struktura i nie chciałbym szerzej o tym mówić, bo to jest rola prezesa, ale chcę być tego częścią. Przeszedłem z Zawiszą drogę od samego początku i myślę, że ta propozycja od prezesa Osucha jest jakąś formą wdzięczności za to, co pomogłem zrobić w klubie - mówił SportoweFakty.pl po zakończeniu sezonu Skrzyński.