Prawdziwi mężczyźni nie spadają z ligi - rozmowa z Bartoszem Rymaniakiem, kapitanem KGHM Zagłębia Lubin

Marcin Ziach
Marcin Ziach
Reforma T-Mobile Ekstraklasy wam nie pomogła. Na dwie kolejki przed końcem wszystko jest już jasne.

- Szkoda, że rozstrzygnięcia zapadły tak szybko. Na pewno determinacji do dalszej walki by nam nie zabrakło. Tymczasem my na dwie kolejki przed końcem już szanse straciliśmy, wcześniej stracił je Widzew. To nie tak miało wyglądać...

Co się czuje po takim meczu, kiedy los jest już przesądzony?

- To uczucie porównywalne do spadku z dużej wysokości, bez próby lądowania. Teraz nikt nam nie pomoże się podnieść, ale z każdej strony będzie nas kopał, szczypał. Na pewno nie będą to łatwe chwile, ale wynikami sami sobie na to zasłużyliśmy.
Prowadziło was w tym sezonie czterech trenerów. Brak stabilizacji też miał wpływ na waszą grę?

- Nie będziemy szukać takich wytłumaczeń. Spadliśmy na boisku i jak prawdziwi mężczyźni musimy wziąć ten spadek na klatę. I tak pewnie znajdą się tacy, którzy powiedzą, że prawdziwi mężczyźni nie spadają z ligi. I mają rację...

KGHM Zagłębie Lubin się odrodzi?

- Ciężko powiedzieć. Taki klub nie zasługuje, by znajdować się w miejscu, do którego go doprowadziliśmy. Grałem jeszcze 5-6 lat temu w I lidze z Zagłębiem po degradacji za korupcję. Wtedy udało nam się w pierwszym awansować i było to szczególne uczucie. Teraz nie wiem jakie będą plany klubu, bo to robota zarządu. Bardzo ubolewam nad tym, że z moim udziałem ten klub wraca na zaplecze elity.

Wystarczy wam sił, by podnieść się z kolan na dwa ostatnie mecze?

- Będziemy w nich walczyć o honor, by godnie z tą ligą się pożegnać. To jednak dopiero przed nami, a teraz w mojej głowie jest burza myśli. To nie jest tak, że ktoś za 3-4 godziny wróci do domu i o wszystkim zapomni. Ten spadek będzie nam towarzyszył do końca życia. Każdy z dziennikarzy, każdy z kibiców będzie to na każdym kroku wypominał. To będzie upokarzające, ale musimy się podnieść.

Czy KGHM Zagłębie Lubin wróci za rok do T-Mobile Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×