Ryszard Tarasiewicz: Nikt nie szuka alibi

Zawisza przegrał po raz piąty z rzędu w T-Mobile Ekstraklasie. Opiekun bydgoszczan Ryszard Tarasiewicz nie widzi jednak problemu. - Nie mam odczucia, że piłkarze przechodzą obok meczu - stwierdził.

Michał Piegza
Michał Piegza

Najpierw porażki w fazie z zasadniczej z Legią Warszawa i Ruchem Chorzów. Potem kolejny mecz bez punktów z mistrzami Polski, przegrana z Lechem Poznań i po raz kolejny porażka z Niebieskimi.

Zawisza Bydgoszcz na boisku nie sprawia jednak wrażenia zespołu, który po wywalczeniu Pucharu Polski mentalnie zakończył sezon. - Nie mam odczucia, że piłkarze przechodzą obok meczu. Nikt nie szuka alibi po porażkach. Patrząc przez pryzmat ostatnich meczów ligowych brakuje nam tego, co mieliśmy wcześniej. Głównie chodzi mi o dynamikę i ilość błędów technicznych - stwierdził trener beniaminka Ryszard Tarasiewicz. - Mieliśmy na początku fazy finałowej trudne mecze, bo graliśmy ze czołówką - dodał.
W niedzielnym pojedynku z Ruchem Zawisza przez długi czas toczył z Niebieskimi wyrównany bój. Worek z bramkami otwarł się dopiero po ponad godzinie. - Gospodarze wygrali zasłużenie. My staraliśmy się grać na tyle, na ile mogliśmy. Na pewno mogliśmy uniknąć pierwszej i trzeciej bramki. Zespół dobrze zareagował po zejściu z boiska Hermesa, wtedy przeprowadziliśmy kilka niezłych akcji. Mieliśmy za mało autów w linii środkowej, popełniliśmy przede wszystkim zbyt wiele błędów. Byliśmy teoretycznie blisko przeciwnika, względnie szybko odbieraliśmy piłkę, ale równie szybko traciliśmy ją. Błędy techniczne napędzały akcje Ruchu - ocenił przebieg pojedynku Tarasiewicz.

Trener klubu z Bydgoszczy miał do swojego zespołu pretensje za błędy popełnione przede wszystkim przy golach na 1:0 i 3:1. - Przy pierwszej bramce zbyt późno zareagowaliśmy, ale  na pewno nie był to efekt braku koncentracji. Była to ładna akcja, mogliśmy tego uniknąć, bo byliśmy w przewadze. Drugi gol padł po rykoszecie, więc można to jeszcze przełknąć. Przy trzeciej jednak znowu jesteśmy w przewadze i przyglądamy się na to, co robi przeciwnik. W meczu zbyt często wybijaliśmy piłki przed pole karne, gdzie zbierał je rywal - zakończył opiekun Zawiszy.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Wybierz najlepszego zawodnika
Ruch Chorzów
wybierz zawodnika
  • Michał Buchalik
  • Marek Szyndrowski
  • Marcin Malinowski
  • Piotr Stawarczyk
  • Maciej Sadlok
  • Jakub Kowalski
  • Łukasz Surma
  • Bartłomiej Babiarz
  • Filip Starzyński
  • Marek Zieńczuk
  • Grzegorz Kuświk
  • Krzysztof Kamiński
  • Michał Helik
  • Sebastian Janik
  • Roland Gigołajew
  • Kamil Włodyka
  • Jakub Smektała
  • Maciej Jankowski
Zawisza Bydgoszcz
wybierz zawodnika
  • Wojciech Kaczmarek
  • Igor Lewczuk
  • Andre Micael
  • Łukasz Skrzyński
  • Sebastian Ziajka
  • Jakub Wójcicki
  • Hermes
  • Sebastian Dudek
  • Kamil Drygas
  • Luis Carlos
  • Wahan Geworgian
  • Andrzej Witan
  • Jorge Kadu
  • Alvarinho
  • Piotr Petasz
  • Damian Ciechanowski
  • Korneliusz Sochań




Wydarzenie:

Ruch Chorzów - Zawisza Bydgoszcz







Sędzia:

Tomasz Kwiatkowski









Czy dojdzie do porozumienia właściciela Zawiszy z kibicami klubu z Bydgoszczy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×