19-letni kapitan Piasta Gliwice: Nie chodziło tylko o to, żeby pokrzyczeć
Dość niespodziewanie kapitanem Piasta Gliwice w meczu z Pogonią Szczecin został 19-letni Radosław Murawski. Jak "Muraś" komentuje swoje wyróżnienie?
Czy zatem młodzian nie miał tremy przed tym, aby trochę pokrzyczeć na starszych i bardziej doświadczonych kolegów? - Nie chodziło tylko o to, żeby pokrzyczeć. Ktoś musiał pomóc drużynie i byłem to ja. Wszyscy walczyliśmy o to, aby wydrzeć punkty Pogoni. Na szczęście się to udało, bo było blisko porażki - przyznał pomocnik.
Mimo szczęśliwego remisu, nasz rozmówca nie był zadowolony po ostatnim gwizdku sędziego. - Zważając na to, że przegrywaliśmy 1:2 do 92. minuty i wyrównaliśmy, to wszyscy mogą pomyśleć, że jest super i przeszliśmy drogę z piekła do nieba. Prawda jest jednak taka, że wcale tych bramek nie musieliśmy tracić - podsumował "Muraś".
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Obrońca Piasta po remisie z Pogonią: Piłka nożna czasami oddaje