Dawid Janczyk w Bełchatowie? Klub nie zaprzecza!

Włodarze GKS Bełchatów zapowiadali przed rozpoczęciem bieżącego sezonu, że w zespole pojawią się nowe, ale wielkie nazwiska. Mowa tutaj np. o Marcinie Zającu czy Grzegorzu Szamotulskim. Nie licząc Marcina Drzymonta i Piotra Kuklisa na znanych nazwiskach się skończyło. Teraz jednak wiele wskazuje jednak na to, że Bełchatów może być sprawcą jednej z największych sensacji transferowych w tym sezonie.

Amadeusz Makosch
Amadeusz Makosch

W ubiegłym tygodniu media obiegła informacja, że być może do Polski powróci nadzieja naszej piłki - Dawid Janczyk, który pojawił się na meczu Polonii Warszawa. Plotki na temat jego rzekomego powrotu do stolicy zostały szybko zdementowane, ale w całej sprawie pojawił się nowy wątek. Menadżer Janczyka powiedział, że młodym zawodnikiem zainteresowany jest GKS Bełchatów i to tam prawdopodobnie będzie on kontynuował swoją karierę. Patrząc jednak na politykę transferową bełchatowian, można było sceptycznie podchodzić do tej informacji.

Mimo to postanowiliśmy zasięgnąć języka u rzecznika prasowego GKS Bełchatów, Michała Antczaka: - W chwili obecnej nie mogę powiedzieć nic więcej na ten temat, niż podają media. Nie zaprzeczam, nie potwierdzam.

Dwuznaczna odpowiedź ze strony klubu może świadczyć o tym, że GKS rzeczywiście prowadzi rozmowy z Janczykiem. Nam pozostaje tylko czekać i wierzyć, że kolejny młody talent nie zostanie zmarnowany...

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×