Mateusz Cetnarski wykorzystuje szansę?
Mateusz Cetnarski korzysta na kontuzji Sebastiana Mili. Piłkarz, który do tej pory grywał bardzo rzadko, może teraz spędzać na boisku zdecydowanie więcej czasu i jak na razie spisuje się poprawnie.
Podopieczni Stanislava Levego nie przegrali trzech ostatnich meczów. Na razie jednak ligowców czeka przerwa związana z meczami reprezentacji narodowych. - Zdobyliśmy siedem punktów i chcielibyśmy grać w środę, czy za tydzień. Ale spokojnie, jesteśmy klasową drużyną i sobie z tym poradzimy - powiedział pomocnik. - Jesteśmy w miarę blisko czołówki, nie mamy wielkiej straty punktowej. Gramy spokojnie, a na końcu zobaczymy gdzie jest Śląsk Wrocław - dodał.
Cetnarskiego po meczu chwalił też opiekun WKS-u. Sam piłkarz cieszy się, że dostaje coraz więcej szans na grę. - Rzadko grywałem wcześniej. Teraz cieszę się, że wróciłem i mogę pomóc drużynie w zdobywaniu punktów - podsumował.