Wisły Kraków chrapka na trzy punkty
Wisła Kraków jak na razie zaskakująco dobrze prezentuje się w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy. Teraz przed zespołem Franciszka Smudy spotkanie w Chorzowie z Ruchem.
Klasą sam dla siebie był jednak Paweł Brożek. - On naprawdę dużo nam daje z przodu i pokazuje to w każdym spotkaniu. Mam nadzieję, że utrzyma tę formę i w każdym meczu będzie tak dalej - zaznaczył Chrapek.
Drużyna Franciszka Smudy plasuje się na drugim miejscu w tabeli i do tej pory nie przegrała jeszcze meczu. To jedyny taki zespół w lidze. - Wiemy jak było przed sezonem, na co nas skazywali. My udowadniamy, że ciężką pracą i dobrą grą możemy dobrze wyglądać. Spokojnie dalej pracujemy i musimy teraz nie przegrać z Ruchem Chorzów - wyjaśnił strzelec gola z Lechistami. - Wydaje mi się, że w poprzednim sezonie w takim spotkaniu jak to z Lechią, to moglibyśmy je przegrać. Wtedy naprawdę brakowało nam dużo szczęścia, ono nam nie pomagało. Teraz się wszystko odwróciło - dodał.
Teraz przed Wisłą wyjazdowe spotkanie z Ruchem Chorzów. - Myślę, że w końcu wygramy na wyjeździe. Ostatni raz na wyjeździe to zwyciężyliśmy chyba z Koroną w Kielcach. Chcemy odnieść zwycięstwo, mamy dość tych remisów. Chcemy pojechać do Chorzowa i zdobyć trzy punkty - podsumował Michał Chrapek.