Smuda przed Lechią: Wierzę w swój zespół
- Można powiedzieć, że to zespół pokroju Jagiellonii Białystok i Pogoni Szczecin - mówi przed meczem 9. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Lechią Gdańsk trener Wisły Kraków Franciszek Smuda.
- Analizę derbów zrobiłem w nocy po meczu. To był taki sam mecz jak z Jagiellonią. W przerwie była pełna mobilizacja, a na boisku było zupełnie coś innego. Więcej tu było gry psychologicznej niż piłkarskiej - komentuje.
Gdańszczanie po świetnym starcie sezonu spuścili z tonu i w trzech ostatnich spotkaniach zdobyli po remisach trzy punkty. - Nie patrzę na to. Lechia ma dobry zespół. Można powiedzieć, że to zespół pokroju Jagiellonii Białystok i Pogoni Szczecin. My nie jesteśmy jeszcze takim zespołem, że obojętnie jaki przeciwnik przyjeżdża na Wisłę, to nie ma obaw i wiadomo, że wygramy. Jeszcze nie mamy takiej drużyny, ale w przyszłości będzie tu taki zespół - wyraża nadzieję opiekun Wisły.
Trenerem Lechii jest Michał Probierz, czyli były szkoleniowiec Białej Gwiazdy. Smuda nie dał się wciągnąć w dyskusję o tym, dlaczego jego młodszemu koledze po fachu nie wyszło przy Reymonta 22: - Nigdy nikogo nie będę krytykował, bo wiem, jaka to jest praca.
Stadion Cracovii szczęśliwy dla Michała Chrapka - drugi występ, drugi gol