Bundesliga: Lewandowski narzeka na słabą skuteczność, Klopp wychwala Hofmanna
- W Bundeslidze nie ma ani jednego łatwego rywala - mówili po niezwykle trudnej przeprawie z Eintrachtem Brunszwik piłkarze Borussii Dortmund.
Bohaterem wicemistrza Niemiec okazał się tym razem Jonas Hofmann, którego Juergen Klopp posłał do boju w 68. minucie. - Eintracht bronił niezwykle konsekwentnie i sprawiał nam problemy. Później na boisko wszedł Hofmann i załatwił sprawę. Strzelił wspaniałego gola, w świetnym stylu wywalczył rzut karny i zaliczył naprawdę znakomity występ. Gdy wpuszczałem go na boisko, byłem pewny, że zatroszczy się o więcej ruchu w naszych poczynaniach ofensywnych - skomentował trener.
Nie najlepiej w 2. kolejce Bundesligi wypadł Robert Lewandowski, który nie potrafił dojść do zbyt wielu sytuacji strzeleckich. Polak starał się, ale był bardzo uważnie kryty przez stoperów z Brunszwiku. - Przeciwnicy postanowili ustawić się bardzo głęboko. W takim przypadku, jeśli nie strzelisz gola na samym początku spotkania, gra się niezwykle ciężko, zwłaszcza gdy rywal jest należycie zorganizowany w defensywie. Ostatecznie wykazaliśmy się cierpliwością i udało nam się sforsować obronę Eintrachtu. Tak czy inaczej musimy poprawić naszą skuteczność - przyznał napastnik.
Jak premierowy występ w oficjalnym meczu Borussii wspominać będzie Henrich Mchitarjan? - Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy w moim debiucie. Nie graliśmy rewelacyjnie, ale liczą się trzy punkty. Teraz będziemy się całkowicie koncentrować na piątkowym spotkaniu z Werderem - powiedział Ormianin. - "Miki" trenuje dopiero od tygodnia, a już miał sporo dobrych fragmentów - pochwalił ofensywnego pomocnika Klopp.
Bundesliga: Najlepszy początek sezonu Borussii Dortmund od 12 lat!