Paweł Kryszałowicz dla SportoweFakty.pl: Wygrana z Danią to pozytywny impuls, ale wciąż mamy mnóstwo pracy
Paweł Kryszałowicz jest zdania, że wygrana w towarzyskim spotkaniu z Danią podbuduje Polaków, co nie zmienia faktu, że czeka ich jeszcze ogrom pracy, by zapunktować także w meczach o stawkę.
Duże wrażenie na obserwatorach zrobiła postawa Waldemara Soboty. - To bez wątpienia najlepszy polski zawodnik w tym meczu. Mimo to nie popadajmy w euforię. Dla Soboty to dopiero pierwsze tak dobre spotkanie w kadrze. Niech zagra ich pięć, sześć i wtedy będzie można stwierdzić, że wniesie on do drużyny nową jakość - zaznaczył były reprezentant Polski.
Czy wygrana z Danią może mieć znaczący wpływ na dalsze losy Polaków w eliminacjach mistrzostw świata? - Fakt, że pokonaliśmy wyżej notowanego przeciwnika musi podnieść wiarę we własne umiejętności. Nadal jest jednak mnóstwo pracy do wykonania. Nie jesteśmy potentatem i tylko rzetelnym wypełnianiem swoich obowiązków możemy osiągnąć sukces. Jako były reprezentant staram się wierzyć, że wciąż mamy szansę na wyjazd do Brazylii. Trzeba jednak patrzeć realnie i zdać sobie sprawę, że ta szansa jest stosunkowo niewielka - zakończył.