W tym artykule dowiesz się o:
Pojedynek spadkowiczów z Bundesligi, którzy przed pierwszym gwizdkiem zajmowali odpowiednio 4. i 3. miejsce w tabeli, zapowiadał się bardzo emocjonująco i był awizowany jako rywalizacja o przepustkę do barażów o awans (dwie czołowe pozycje są już praktycznie zarezerwowane dla Herthy Berlin i Eintrachtu Brunszwik).
W wyjściowej "11" Czerwonych Diabłów znalazł się Ariel Borysiuk, a wśród gości mecz rozpoczął Adam Matuszczyk. Drugi z Polaków prezentował się nieźle, jednak tuż przed przerwą doznał urazu i musiał opuścić plac gry. Były piłkarz Legii Warszawa z kolei wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i zanotował wiele udanych zagrań zarówno w destrukcji, jak i w akcjach ofensywnych. W 80. minucie na murawie zameldował się młody napastnik Koziołków, Kacper Przybyłko i miał niezłą okazję do zdobycia bramki honorowej.
Gospodarze rozegrali popisową partię przeciwko zespołowi, który pozostawał niepokonany w 2. Bundeslidze od pięciu miesięcy. Dwa gole zdobył Mohamadou Idrissou, a przy ostatnim golu kapitalną asystą popisał się wypożyczony z Bayernu Monachium Mitchell Weiser. Wywalczenie kompletu "oczek" sprawiło, że ekipa Franco Fody wróciła na podium i na sześć kolejek przed końcem sezonu wyprzedza o 2 punkty zespół Holgera Stanislawskiego.
W sobotę o godzinie 13.00 swój mecz rozegra SSV Jahn Regensburg prowadzony przez Franciszka Smudę. Bawarczycy, którzy rozpaczliwie walczą o utrzymanie, podejmą FSV Frankfurt.
FC Kaiserslautern - FC Koeln 3:0 (1:0)
1:0 - Idrissou 41' 2:0 - Simunek 50' 3:0 - Idrissou 79'
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
