Lukas Podolski niepotrzebny w reprezentacji Niemiec?!

"Frustracja księcia" - pisze o Lukasie Podolskim, na którego przestał stawiać selekcjoner Joachim Loew, niemiecki dziennik Bild.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Ma zaledwie 27 lat, a w narodowych barwach rozegrał już 106 meczów i strzelił aż 44 gole! Lukas Podolski do niedawna był niekwestionowaną gwiazdą reprezentacji Niemiec, błyszczał na MŚ 2006 i 2010 oraz na Euro 2008 i zdobywał mnóstwo bramek w meczach eliminacyjnych, jednak po słabszych w jego wykonaniu mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie stracił - jak się wydaje na dobre - miejsce w podstawowym składzie.

"Poldi" w żadnych z ostatnich 6 pojedynków Die Nationalelf nie wystąpił od 1. minuty. Joachim Loew wpuszczał urodzonego w Gliwicach zawodnika dopiero na końcówki spotkań. W środowym meczu z Holandią, w którym nie mogło wystąpić wiele niemieckich gwiazd, selekcjoner wolał w linii pomocy wystawić niedoświadczonego 22-latka Lewisa Holtby'ego zamiast "Prinza".

Po ostatnim gwizdku Podolski nie chciał rozmawiać z dziennikarzami i szybko ukrył się w autobusie. Z kolei Loew, nie mając zamiaru psuć atmosfery wokół kadry, kurtuazyjnie zapewnił: - Jego czas jeszcze nadejdzie, Lukas jest ważnym zawodnikiem reprezentacji.

Kończący się rok 2012 był dla Podolskiego średnio udany. W kadrze zawiódł niemal na całej linii - Bild podsumowując dokonania reprezentacji przyznał mu notę "5" (skala 1-6, spośród podstawowych piłkarzy równie słabo oceniono tylko Marcela Schmelzera), nie zdołał uratować FC Koeln przed spadkiem z Bundesligi, ale nie najgorzej wprowadził się do Arsenalu Londyn (5 goli i 3 asysty w 15 spotkaniach).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×