Flota: Pechowa inwestycja zakończy się wiosną?
Budowa zadaszenia i budynku technicznego na stadionie miała pierwotnie zakończyć się przed rundą wiosenną... poprzedniego sezonu. Według nowego planu powinna potrwać do marca przyszłego roku.
Od czerwca inwestycja na trybunie południowej praktycznie stoi w miejscu. Firma Budchem z powodu problemów finansowych zeszła z placu budowy, nie udało się w żaden sposób reaktywować prac. Miasto Świnoujście ogłosiło zatem nowy przetarg.
Prace mają objąć dokończenie zadaszenia i budynku technicznego oraz budowę instalacji nagłośnienia, systemu kontroli dostępu do sektora VIP. Rozstrzygnięcie przetargu nastąpi w piątek, inwestycja ma zakończyć się do 29 marca 2013, czyli... blisko rok później niż zakładał pierwotny plan. Jeszcze przed kłopotami z wykonawcą poślizg spowodowały przeciągające się prace przygotowawcze, następnie mróz.
Bliżej rozstrzygnięcia jest także kwestia oświetlenia. - Otrzymaliśmy od kolegów z Nowego Sącza projekt oświetlenia stadionu. Jego koszt to 1,8 mln złotych. Moc oświetlenia wynosi 2 tys. luksów i jest wystarczająca na potrzeby ekstraklasy. Wykonawca zapewnia nas, że piaszczyste podłoże na stadionie Floty nie będzie problemem - wyjaśnił prezes Floty Edward Rozwałka.
Planowane w przyszłości jest także zamontowanie systemu podgrzewania murawy. Elementy instalacji są już położone pod boiskiem. - Aby podgrzać murawę potrzebne jest jeszcze źródło ciepła. Chodzi o instalację powietrzną lub z ciepłą wodą. Nie wiem, jakie są tego koszta oraz kiedy mogłoby wszystko zostać zainstalowane. Te inwestycje są w gestii miasta - przyznał dyrektor klubu Jarosław Dunajko.
Flota na swoim terenie nie straciła w tym sezonie nawet punktu (fot. M. Dorosz)
flotaoldboy
Zgłoś komentarz
