Mariusz Rumak: Faworytem do mistrzostwa jest Lech, ale...

Michał Jankowski 27 Kwietnia 2012, 09:04

Obecnie poznaniacy zajmują czwarte miejsce i do prowadzącej Legii Warszawa tracą cztery punkty. Lech ostatnio punktuje najlepiej z czołówki i zdaniem Mariusza Rumaka mógłby być faworytem do walki o mistrzostwo Polski. - Faworyt jest jeden: Lech, ale może nam nie starczyć kolejek. Mówię pół żartem, pół serio. Wszystkie zespoły będące przed nami mają szanse i stać je na zdobycie mistrzostwa Polski, ale Legia jest tego najbliżej, bo ma najwięcej punktów. Jeżeli zapunktuje maksymalnie, to będzie mistrzem - uważa trener Kolejorza.

Głównym celem Lecha jest awans do Ligi Europy i to jest bardzo realne. W piątek lechici zmierzą się z Polonią Warszawa, która ma podobne aspiracje, ale jest w kryzysie, a atmosfera w drużynie jest słaba. Sporo szumu wywołała zapowiedź Józefa Wojciechowskiego o wycofaniu się z Polonii. Czy może to mieć wpływ na wynik piątkowego meczu? - Nie analizuję tego w żaden sposób. Jest duża niestabilność w wypowiedziach prezesa Wojciechowskiego i sytuacja nie do końca jest jasna. Podejrzewam, że zawodnicy podchodzą do tego indywidualnie i duża w tym rola Czesława Michniewicza, aby zbudował z różnych myśli jeden zespół. To nie są moje problemy i się tym nie zajmuję - mówi szkoleniowiec Lecha.

Zupełnie inna atmosfera jest w poznańskim klubie, który pod wodzą Rumaka wyszedł z kryzysu i regularnie punktuje. W ostatnich sześciu meczach zdobył aż czternaście punktów. - To nie jest tylko moja zasługa. Nie chciałbym, żeby to było odbierane, że przyszedł młody Rumak, ma jakąś średnią i jest najlepszy. To nie jest tak. W Lechu jest sztab ludzi, którzy to tworzą i razem z zespołem zdobywają punkty. Dzisiaj nie przywiązują do tej średniej wagi i z pełną pokorą podchodzą do tego co się dzieje - dodaje Rumak.

Trenerem Polonii Warszawa jest obecnie Czesław Michniewicz, który kilka lat temu prowadził Lecha. W tym czasie Rumak był szkoleniowcem młodzieży w poznańskim klubie. Obaj panowie znają się z tamtych czasów. - Przez cztery miesiące byłem na stażu u trenera Michniewicza i z bliska przyglądałem się jego pracy. Jest to doświadczony i bardzo dobry trener pod każdym względem. Na pewno sobie poradzi z tymi sytuacjami dziejącymi się w Polonii. Określiłbym nasze relacje jako bardzo dobre, ale nie dzwonimy do siebie, żeby zapytać co słychać i jaka jest pogoda w Warszawie - zakończył Rumak.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.