Cracovia czekała na taką serię dwa i pół roku

Na taką passę Cracovii kibice czekali ponad dwa i pół roku. Drużyna Oresta Lenczyka w trzech ostatnich meczach zdobyła 9 punktów. Pasy ostatni raz taką serię zanotowały późną wiosną 2007 roku. Wtedy dobry finisz dał im 4. miejsce w tabeli ekstraklasy na zakończenie sezonu.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Wówczas zespół prowadzony przez Stefana Majewskiego w trzech ostatnich kolejkach sezonu 2006/2007 pokonał na wyjeździe Pogoń Szczecin 2:0, Górnik Łęczna u siebie 5:0 oraz w łodzi Widzew 1:3. W ostatnich tygodniach Cracovia rozbudziła apetyt na zwycięstwa wyjazdowymi wygranymi z Polonią Warszawa i Wisłą Kraków. Jednak przed spotkaniem z Piastem Gliwice krakowianie byli dalecy od hurraoptymizmu. - To będzie w pewnym sensie potwierdzenie tego, czy forma drgnęła do góry. Jednak jest również obawa, ponieważ będziemy grać z drużyną przeciętną, a z tymi mieliśmy najwięcej problemów w tych rozgrywkach - ostrzegał trener Orest Lenczyk przed pojedynkiem na Stadionie Ludowym w Sosnowcu.

W rozmowach z piłkarzami doświadczony szkoleniowiec używał bardziej dosadnego języka. - Przed meczem trener w swoim stylu powtarzał nam, że jeśli nie chcemy spieprzyć zwycięstwa w Derbach, to musimy wygrać z Piastem - przyznał po sobotnim zwycięstwie Arkadiusz Baran.

Dzięki skutecznej serii Cracovia, która jeszcze po 12. kolejce miała na koncie 8 punktów i zamykała ligową tabelę, teraz zajmuje 9. lokatę. Wydaje się, że Pasy koszmar z minionego sezonu mają już za sobą. Wtedy nie potrafili zdobyć kompletu punktów w dwóch spotkaniach z rzędu. Po zwycięstwach z Łódzkim Klubem Sportowym, Górnikiem Zabrze, Jagiellonią Białystok, Piastem Gliwice, Lechią Gdańsk i Polonią Warszawa zawsze przychodziły porażki. Jedynie po zwycięstwie z GKS-em Bełchatów, drużyna Artura Płatka w kolejnym meczu z zabrzańskim Górnikiem sięgnęła po jeden punkt.

Mecz z Piastem był dla piłkarzy z ul. Kałuży przełomowym także z innych względów. Po raz pierwszy od marca tego roku strzelili bowiem w jednym meczu trzy bramki. Ostatni raz sztuka ta udała im się 14 marca w wygranym 3:1 meczu z Lechią Gdańsk. Kolejnym przełamaniem było także to, że Pasy po stracie wyrównującej bramki, potrafiły odzyskać prowadzenie w meczu. Na gola Przemysława Łudzińskiego odpowiedzieli Michał Goliński i Mateusz Klich. Ostatni raz coś takiego zdarzyło się 5 kwietnia 2008 roku w meczu rozgrywanym także w Sosnowcu, ale wtedy gospodarzem spotkania było miejscowe Zagłębie.

Jeśli - jak zapowiadają zawodnicy - w konfrontacji ze Śląskiem Wrocław uda im się podtrzymać serię zwycięstw, to będzie to najlepsza passa Cracovii od jesieni 2005 roku. Wtedy zespół prowadzony przez Wojciecha Stawowego pokonał Arkę Gdynia, Odrę Wodzisław Śląski, Pogoń Szczecin i Polonię Warszawa. Zatrzymał go dopiero przy Bułgarskiej w Poznaniu Lech.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×