Paweł Olkowski: Chciałbym zostać w Gieksie

W rundzie jesiennej Paweł Olkowski był jednym z najjaśniejszych punktów Gieksy. Młody defensor pewnie poczynał sobie na prawej stronie defensywy katowickiej drużyny i znalazł się na listach życzeń kilku klubów ekstraklasy. Rundę wiosenną niemalże na pewno spędzi jednak na Bukowej.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Przed startem sezonu GKS Katowice wypożyczył Pawła Olkowskiego z Gwarka Zabrze. Od początku sezonu młody zawodnik wywalczył sobie pewne miejsce w wyjściowej jedenastce drużyny z Bukowej, strzelając nawet bramkę na wagę punktu zdobytego w meczu z Wartą Poznań.

Dobra postawa 20-latka nie umknęła uwadze klubów ekstraklasy. Jego nazwisko pojawiło się m.in. na liście życzeń Górnika Zabrze, który chciał ściągnąć młodziana w parze z Gabrielem Nowakiem. - O zainteresowaniu ze strony Górnika dowiedziałem się z mediów. Żadnej konkretnej oferty nie otrzymałem, choć muszę przyznać, że gdyby taka się nadarzyła nie zastanawiałbym się zbyt długo. Gra w ekstraklasie to moje wielkie marzenie, a taka okazja mogłaby się już nie powtórzyć - przyznaje popularny „Olek”.

Wszystko jednak wskazuje na to, że rundę wiosenną waleczny zawodnik spędzi przy Bukowej. GKS zresztą ma lada dzień rozpocząć rozmowy z Gwarkiem na temat jego przeprowadzki do Katowic na stałe. - Na razie żadnych rozmów z Gieksą jeszcze nie było, ale jeżeli otrzymam ofertę na pewno bardzo poważnie się nad nią zastanowię. Świetnie się czuję w tym klubie. Buduje się ciekawa drużyna, są wspaniali kibice i bardzo dobry szkoleniowiec. Nie ma też problemów z finansami, a to też nie bez znaczenia - wylicza gracz GKS-u.

W chwili obecnej wygląda na to, że w drużynie trenera Wojciecha Stawowego pozostanie także wcześniej wspomniany Nowak. Co prawda rosły defensor niebawem zwiąże się 3-letnią umową z Górnikiem, ale zabrzanie najchętniej widzieliby zawodnika w swojej kadrze dopiero latem.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×