Dziś to słynna polska para. Zabawne, jak zaczęła się ich miłość

Materiały prasowe / kadr z filmu Kuba

• Jakub Błaszczykowski: Zaczynam lubić słońce

"Tak" Błaszczykowscy powiedzieli sobie w 2010 roku. Przed premierą filmu "Kuba" tajemnicą były natomiast okoliczności początku ich relacji. Okazuje się, że te miały miejsce jeszcze w czasach, gdy piłkarz był reprezentantem Rakowa Częstochowa.

- Pewnego wieczoru siedzę przy komputerze i dostaję wiadomość, czy mam numer do takiego wspólnego kolegi. Odpisałam: "nie podam ci numeru, kim jesteś". Przedstawił się, ale zaświeciła mi się lampka: przecież on gra z nim w jednej drużynie, codziennie siedzi z nim w jednej szatni, a mnie pyta o numer telefonu. Gdy podałam, napisał wprost, czy się spotkamy. Z grubej rury, od razu przeszedł do rzeczy. Nie sądziłam, że to będzie coś poważnego - relacjonowała Agata Błaszczykowska w filmie o mężu.

Po przygodzie w Rakowie Częstochowa Jakub Błaszczykowski przeniósł się do Wisły Kraków, skąd w 2007 roku został wytransferowany do Borussii Dortmund. Właśnie wtedy miały miejsce zaręczyny pary. Co ciekawe, miały na nie wpływ właśnie wyprowadzka do Niemiec, a głównym pomysłodawcą był... obecny teść Kuby.

- Gdy podjął decyzję, że wyprowadza się do Dortmundu i poprosił, bym z nim pojechała, wkroczył mój tata. "Ale jak ty sobie to wyobrażasz? Jak ty pojedziesz do Niemiec? Jako kto? Po co" - pytał. Powiedziałam to Kubie i wtedy się oświadczył. Nie wiem, czy chciał, ale nie miał wyjścia - opowiedziała Agata Błaszczykowska.

Produkcja "Kuba" w reżyserii Jana Dybusa w piątek (23.02) zadebiutowała na platformie Amazon Prime.

Zobacz też:
Tylko jedna osoba odmówiła występu w dokumencie o Błaszczykowskim
Zapytał o wykształcenie Błaszczykowskiego. "Nie chcę się wymądrzać"