Nie żyje kibic Widzewa Łódź. Zasłabł na meczu PKO Ekstraklasy

Tragiczne wieści przekazał w mediach społecznościowych Widzew Łódź. Kibic, który w sobotę wieczorem zasłabł na stadionie podczas meczu z Radomiakiem Radom, zmarł w szpitalu.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Strażacy i służby ratunkowe przewożą kibica do karetki podczas meczu piłkarskiej Ekstraklasy w Łodzi PAP/EPA / Marian Zubrzycki / Strażacy i służby ratunkowe przewożą kibica do karetki podczas meczu piłkarskiej Ekstraklasy w Łodzi
W osiemnastej minucie spotkanie PKO Ekstraklasy pomiędzy Widzewem Łódź i Radomiakiem Radom musiało zostać przerwane. Natychmiastowej pomocy medycznej potrzebował wówczas jeden z kibiców, który zasłabł na trybunach.

- Sytuacja niestety nie jest zbyt optymistyczna i zbyt pozytywna, dlatego że dostaliśmy informację od służb medycznych, że trwa reanimacja kibica, który ma podejrzenie ataku serca - przekazał obecny na meczu dziennikarz Canal+ Łukasz Wiśniowski.

Reakcja służb? Błyskawiczna. Reanimacja zakończyła się sukcesem i kibic odzyskał przytomność. Mężczyzna został w trybie natychmiastowym przewieziony do szpitala.

Niestety finalnie nie udało się go uratować, o czym poinformował w mediach społecznościowych Widzew Łódź.

"Przekazujemy smutne wieści. Pomimo błyskawicznej reakcji służb i podjęcia akcji ratunkowej, kibic Widzewa Łódź, który zasłabł na stadionie, zmarł w szpitalu. Ślemy wyrazy współczucia i łączymy się w bólu z bliskimi" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu na platformie X.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×