Boniek jak Świątek. Tym razem rywal mocno go wymęczył
Zbigniew Boniek kontynuuje udział w turnieju oldbojów. Za pośrednictwem Twittera były prezes PZPN opowiedział o ostatnim pojedynku.
Były prezes PZPN nie zwalnia tempa i ma za sobą kolejne starcie. Boniek ponownie okazał się lepszy od swojego rywala. Więcej o meczu ze swoim udziałem opowiedział w materiale wideo, które zamieścił na Twitterze.
- Tenis to jednak trudny sport. Ciepło jak cholera, grzeje słońce, przeciwnik najniższą piłkę grał 4 metry nad siatką. Żeby zrobić punkt, trzeba było 10, 12, 15, 30 piłek wymienić albo pójść do siatki - mówił Zbigniew Boniek.
- Jako że w grze ofensywnej za dobry nie jestem, to musiałem "wiosłować" razem z nim. Na koniec to "wiosłowanie" skończyło się wynikiem 6:2, 7:6 dla mnie, ale schody zaczynają być coraz większe. Miłej niedzieli, trzymajcie się - dodawał.
Zbigniew Boniek do gry w tenisa wrócił po ok. dziesięciu latach przerwy. Przypomnijmy, że prywatnie zięciem byłego prezesa PZPN jest Vincenzo Santopadre, którego podopiecznym jest finalista Wimbledonu 2021 Matteo Berrettini.
Zobacz także:
Piękna bramka w El Clasico [WIDEO]
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.