Ostatnia minuta i popis Polaka. Został bohaterem
Tego pojedynku z pewnością Kacper Przybyłko nie zapomni do końca życia. Polski napastnik trafił do siatki rywali w spotkaniu z Toronto FC. Bramka padła w 90. minucie meczu i zapewniła triumf Chicago Fire.
Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Przybyłko znalazł się pomiędzy obrońcami i uderzył piłkę głową. Ta zatrzepotała w siatce. Na stadionie wybuchł szał radości. Trudno się dziwić, bo kończył się wówczas podstawowy czas gry.
Zwycięstwo pozwoliło Chicago Fire utrzymać ósme miejsce w tabeli konferencji wschodniej ligi MLS.
Kacper Przybyłko w obecnym sezonie ligowym ma już na swoim koncie sześć trafień w 21 występach. Jest to przyzwoity wynik, patrząc na fakt, że Polak często występuje w roli jokera, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych.
Zobacz gola Polaka i szaloną radość:Czytaj także:
Wymowne słowa Gundogana o Barcelonie. Padło nazwisko Lewandowskiego