Odejście Mbappe uruchomi lawinę transferów? Tych piłkarzy chce PSG

Nie ma już Lionela Messiego, a za chwilę może nie być też Kyliana Mbappe. W takich okolicznościach władze Paris Saint-Germain ustanowiły swoje priorytety transferowe na najbliższe lato, żeby załatać potężne dziury.

Krzysztof Kaczmarczyk 28 Czerwca 2023, 07:10

Getty Images / Julian Finney / Kylian Mbappe

Wcale nie Real? Kosmiczne pieniądze na stole

Najbliższe tygodnie w Paryżu będą niesamowicie gorące, a wszystko zaczęło się od tego, że Kylian Mbappe poinformował władze klubu o tym, że nie zamierza przedłużyć wygasającego w czerwcu 2024 roku kontraktu.

Katarscy właściciele Paris Saint-Germain nie tylko doznali szoku, ale i wyraźnie się zdenerwowali. Nie chcąc, żeby Francuz opuścił klub za darmo, zaczęli szukać chętnych na transfer, żeby sprzedać 24-latka już teraz.

Szybko odpowiedział Real Madryt. Mówi się o ofercie rzędu 200 mln euro, ale w stolicy Francji oczekują ponoć o 50 mln więcej.

W ostatnim czasie pojawiła się też informacja, że dużą ochotę na Mbappe ma też Liverpool. Ten ma być skłonny wyłożyć na francuskiego gwiazdora nawet 300 mln euro! Taka opcja z pewnością usatysfakcjonowałaby katarskich szefów PSG.

Sami paryżanie również przygotowują się do działania. Właśnie wyciekła lista zawodników, którzy mieliby zastąpić Mbappe i Lionela Messiego. Ten drugi już wcześniej opuścił klub i podpisał umowę z Interem Miami.

Serwis fichajes.net podał, że PSG w ich miejsce będzie chciało sprowadzić trójkę zawodników: Victora Osimhena z SSC Napoli, Bernardo Silvę z Manchesteru City i Paulo Dybale z Romy.

Osimhen ma za sobą znakomite rozgrywki. Zdobył 31 goli w 39 występach. 26 razy trafiał do siatki rywali w Serie A, pięciokrotnie zrobił to w Lidze Mistrzów. Włosi oczekują 100 mln euro i w Paryżu nie będą mieli problemów, żeby wyłożyć takie pieniądze.

Co z pozostałą dwójką? Silvę nadal chętnie widziałby w swojej ekipie Pep Guardiola, ale zawodnika kuszą m.in. wielkimi pieniędzmi w Arabii Saudyjskiej. PSG może mieć zatem duży problem z przeprowadzeniem tej transakcji.

Dybala z kolei, który miałby być naturalnym następcą Messiego, ale w kontrakcie ma zapisaną klauzulę odejścia, która opiewa na... 200 mln euro.

Zobacz także:
Kane powiedział "tak", Bayern szykuje drugą ofertę. Będzie rekord?
Saudyjczycy chcą pozyskać gwiazdę PSG. Ruszyli do Paryża

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)