Zaskakujące słowa Zlatana Ibrahimovicia. Chce jechać na wielki turniej
Mimo że Zlatan Ibrahimović ma już 41 lat, chce jechać na nadchodzące mistrzostwa Europy, które odbędą się w 2024 roku. Reprezentant Szwecji nie myśli o przejściu na emeryturę. - Dam z siebie wszystko - stwierdził podczas konferencji prasowej.
Po ogromnym sukcesie Rossonerich kibice nie widzieli 41-letniego napastnika na boisku. Wrócił dopiero w lutym, a ostatnio zdobył nawet bramkę w meczu z Udinese Calcio (1:3), stając się najstarszym strzelcem w Serie A (więcej TUTAJ).
Selekcjoner reprezentacji Szwecji Janne Andersson powołał Zlatana Ibrahimovicia na nadchodzące mecze eliminacji Euro 2024. Jak widać, mimo problemów z kontuzjami, piłkarz AC Milan nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"Jego słowa podczas konferencji prasowej mogły zaskoczyć niejednego. - W moim wieku nie możemy myśleć "przyszłością". Myślimy "teraźniejszością". Nawet jeśli ja sam jestem przeszłością, teraźniejszością i przyszłością - stwierdził w swoim stylu.
- Jeśli będę się dobrze czuł i zostanę powołany przez trenera, pomogę jemu, drużynie i krajowi. Dam z siebie wszystko. (...) Po zdobyciu scudetto z Milanem mogłem odejść, ale to byłoby zbyt proste, chcę stawiać sobie wyzwania. Nie poddaję się. Wyzwania dodają mi adrenaliny. - dodał.
Już w najbliższych dniach Zlatan Ibrahimović będzie miał szansę na kolejne występy w reprezentacji Szwecji, która zmierzy się z Belgią i Azerbejdżanem. Dotychczas w barwach narodowych rozegrał aż 121 spotkań. Zdobył w nich 62 bramki.
Zobacz też:
"Ta drużyna się rozsypuje". Gorzkie słowa byłego lidera reprezentacji