Real Madryt ruszy po Mbappe? Klub postawił jeden warunek

Saga transferowa związana z potencjalnymi przenosinami Kyliana Mbappe do Realu Madryt była jedną z najciekawszych historii, jakie pojawiły się latem poprzedniego roku. Wtedy ostatecznie do tego ruchu nie doszło, ale temat wraca jak bumerang.

Kuba Duda 13 Marca 2023, 20:23

Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

PSG walczy o wielki transfer. Przedstawiciele klubu spotkali się z agentem gracza

Kylian Mbappe w obecnym sezonie potwierdza, że jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Różnica, jaką robi przebywając na boisku, jest niesamowita, a dobitnie zobaczyliśmy to podczas katarskich mistrzostw świata. Wtedy Francuz był w wyśmienitej formie, ale to nie pozwoliło na zdobycie złota.

Wtedy Trójkolorowi nie zdołali obronić zdobytego w 2018 roku tytułu i Mbappe szybko wrócił do pracy w klubie. Przed Paris Saint-Germain było wiele wyzwań, a tym najważniejszym była batalia z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Niestety dla sympatyków francuskiego klubu, przejście Bawarczyków było poza zasięgiem ich zespołu.

To oczywiście nasiliło plotki związane z potencjalnym odejściem Mbappe, które zresztą praktycznie cały czas się pojawiają. Dużo się mówi o tym, że 24-latek nie jest zadowolony ze swojego wyboru i chciałby zmienić barwy, a jego wymarzonym kierunkiem miałby być Real Madryt.

Królewscy chcieli go sprowadzić latem poprzedniego roku, ale wtedy się nie udało. Wtedy też madrytczycy uznali, że nie będą koniecznie chcieli sprowadzić 24-latka. Natomiast teraz Cadena SER podało, że mistrzowie Hiszpanii postawili zawodnikowi warunek. Jeśli Francuz faktycznie będzie chciał odejść z PSG, musi ogłosić to publicznie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: stadiony świata. Ten film można oglądać bez końca

W ten sposób miałby dać sygnał Realowi, że chciałby trafić do Madrytu. Los Blancos rozważą jego sprowadzenie tylko, jeśli do czegoś takiego dojdzie. Bez deklaracji ze strony napastnika, zeszłoroczni zwycięzcy Ligi Mistrzów nie będą próbowali sprowadzić francuskiej gwiazdy.

Jednocześnie kontrakt reprezentanta Francji z paryskim klubem obowiązuje do lata 2024 roku, więc wyciągnięcie go już podczas najbliższego okna transferowego będzie praktycznie niemożliwe. W grę zapewne wchodzi jedynie transfer po wygaśnięciu wspomnianej umowy.

Czytaj też:
Wielkie nazwisko priorytetem Chelsea
Gwiazda Barcy ponownie ćwiczy z zespołem

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)