Pepe wściekły. Powiedział wprost, komu dać tytuł w Katarze
- To niedopuszczalne, żeby argentyński sędzia nam sędziował, po tym, co stało się wczoraj, gdy Messi narzekał - powiedział na gorąco Pepe po meczu z Marokiem podczas mundialu w Katarze 2022.
Po meczu do wywiadu na gorąco stanął ze strony portugalskiej Pepe. Doświadczony defensor nie ukrywał rozgoryczenia, ale także wielkiego zdenerwowania po nieudanych 90 minutach na murawie. Obrońcy nie pasowała praca arbitra.
- To niedopuszczalne, żeby argentyński sędzia nam sędziował, po tym, co stało się wczoraj, gdy Lionel Messi narzekał. Po tym, co dziś zobaczyłem na boisku, jestem pewny, że można już wręczyć puchar Argentynie - powiedział rozgoryczony 39-latek.
- Nie wiem, czy oni już dali ten puchar Argentynie. (Tu następuje kolej oficera prasowego). Nie interesuje mnie to, powiem wszystko, co myślę, chrzanić to. To jest bardzo dziwne, że sędzia z kraju, którego drużyna jest na turnieju, gwiżdże jeszcze. Wyraźnie pomógł naszemu rywalowi - wtórował mu Bruno Fernandes.
Dziennikarz zapytał także o jego przyszłość w kadrze. Nie zapomniał także o kapitanie reprezentacji Portugalii. Cristiano Ronaldo jest dwa lata młodszy od swojego reprezentacyjnego kolegi.
- Nie wiem, czy to było moje i Cristiano ostatnie spotkanie w barwach reprezentacji Portugalii. Myślę, że nie jest to dobry moment, aby o tym rozmawiać. Jesteśmy bardzo smutni - dodał były stoper Realu Madryt.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)