Zaczęło się. Nerwowo w szatni Belgów
Toby Alderweireld postanowił odgryźć się Kevinowi De Bruyne. - Może też źle atakujemy, bo mamy za starych napastników - wypalił belgijski defensor po porażce z Marokiem (0:2) na mundialu.
"Czerwone Diabły" szczęśliwie wygrały z Kanadą (1:0), ale w niedzielę zawiodły na całej linii. Podopieczni Martineza mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki i niespodziewanie przegrali 0:2 z Marokiem.
W szatni belgijskiej kadry panuje burzliwa atmosfera. Po sensacyjnej porażce Toby Alderweireld jeszcze dolał oliwy do ognia.
- Teraz wiele słów przechodzi mi przez głową, ale o niektórych rzeczach lepiej nie mówić przed kamerą. Z przodu nie tworzymy zbyt wielu sytuacji strzeleckich, w zasadzie prawie nic. Mamy przecież duży potencjał. Może też źle atakujemy, bo napastnicy są zbyt starzy - serwis sporza.be cytuje słowa 33-letniego zawodnika.
Przed ostatnią kolejką Belgia znalazła się w trudnym położeniu. Drużyna znajduje się na trzeciej pozycji w grupie F i 1 grudnia powalczy o punkty z prowadzącą w tabeli Chorwacją.
Czytaj także:
Niemcy grali do końca. W grupie E wciąż wszystko możliwe
Wizytówka Hiszpanii. Tak dobrała się do bramki Niemiec [WIDEO]
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)