Koszmarny błąd Kataru. Gospodarz mundialu już o krok od odpadnięcia
Gospodarz może odpaść z mistrzostw świata 2022 już po pięciu dniach. Katar w meczu z Senegalem nie zagrał równie źle jak z Ekwadorem, ale nie uniknął porażki 1:3. Duży wpływ na pojedynek miał błąd przy pierwszym golu.
Dwa kwadranse meczu były spokojne. Gospodarz przetrwał pół godziny bez strat, w przeciwieństwie do meczu z Ekwadorem, co pozwalało na odrobinę optymizmu.
Niebawem jednak mecz posypał się Katarczykom. Senegal zdobył gola na 1:0 w 41. minucie, a strzelił go Boulaye Dia. Kompan Krzysztofa Piątka z ataku Salernitany dostał "podanie" od przeciwnika. Jeden z najbardziej doświadczonych w katarskim zespole Boualem Khoukhi miał teoretycznie proste zadanie, ale zamiast wybić piłkę, to skiksował i przewrócił się na niej. Khoukhi gestykulował, że futbolówka mu skozłowała, że nie widział przeciwnika, ale nie były to przekonujące tłumaczenia. Ogromny błąd miał wysoką cenę.
ZOBACZ WIDEO: Cały świat patrzy na niego. "Kontrowersyjna i ciekawa postać"Duże oburzenie w Katarze wywołała inna sytuacja z pierwszej połowy. Akram Afif wbiegł w pole karne Senegalu i zderzył się tam twardo z Ismaelem Sarrem. Gospodarze domagali się gwizdnięcia jedenastki, ponieważ doszło do kolizji nóg obu piłkarzy. Antonio Mateu Lahoz w swoim stylu pokazał, że nie było faulu, a i nie dostał innego sygnału od sędziów przed monitorami. Sytuacja była dyskusyjna.
Katarczycy mobilizowali się do walki w przerwie, ale krótko po niej stracili gola na 0:2. Famara Diedhiou główkował z niewygodnej pozycji, za kołnierz Meshaala Bershama, po dośrodkowaniu Ismaela Jakobsa z rzutu rożnego. Senegalczycy odetchnęli - obaj jego napastnicy mieli po golu na koncie i drużyna zaczęła radzić sobie bez kontuzjowanego Sadio Mane.
Po drugim golu Katar zaczął przeważać, tworzyć sytuacje podbramkowe, a nawet oddawać uderzenia celne. W 67. minucie cudowna parada Edouarda Mendy'ego uratowała Senegal po strzale z bliska Pedro Miguela. W 78. minucie już żaden ratownik się nie znalazł i Mohammed Muntari strzelił na 1:2 głową po dośrodkowaniu Ismaeela Mohammada.
Senegal nie spanikował i odpowiedział w 84. minucie golem na 3:1. Bamba Dieng huknął do siatki z kilkunastu metrów po podaniu Ilimana N'Diaye. Zespół z Afryki odzyskał dwubramkową przewagę, a kibice Kataru zaczęli ponownie tłoczyć się w wyjściach ze stadionu. Na odwrócenie wyniku, a nawet doprowadzenie do remisu było już za późno.
W drugim meczu grupy A reprezentacja Holandii zagra o godzinie 17 z Ekwadorem. Katar odpadnie w piątek z turnieju, jeżeli Pomarańczowi wygrają lub zremisują z przeciwnikiem z Ameryki Południowej. Los Senegalu wyjaśni się w ostatniej kolejce.
Katar - Senegal 1:3 (0:1)
0:1 - Boulaye Dia 41'
0:2 - Famara Diedhiou 48'
1:2 - Mohammed Muntari 79'
1:3 - Bamba Dieng 84'
Składy:
Katar: Meshaal Barsham - Ismael Mohammad, Pedro Miguel (83' Mohammed Waad), Boualem Khoukhi, Abdelkarim Hassan, Homam Ahmed (84' Tarek Salman) - Karim Boudiaf (69' Abdulaziz Hatem), Assim Omer Madibo, Hasan Al Haydos (74' Mohammed Muntari) - Almoez Ali, Akram Afif
Senegal: Edouard Mendy - Youssouf Sabaly, Kalidou Koulibaly, Abdou Diallo, Ismail Jakobs (78' Pape Abou Cisse) - Ismaila Sarr (74' Iliman N'Diaye), Nampalys Mendy (79' Pape Matar Sarr), Idrissa Gueye, Krepin Diatta (64' Pathe Ciss) - Boulaye Dia, Famara Diedhiou (74' Bamba Dieng)
Żółte kartki: Mohammad, Ahmed, Madibo (Katar) oraz Dia, Jakobs, Ciss (Senegal)
Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania)
Tabela grupy A:
MŚ 2022, gr. A
Czytaj także: Nic nie wskazywało na taki finisz Holandii
Czytaj także: Wielka gwiazda nie zagra na mundialu
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)