Potężna sensacja w Pucharze Polski!

Pierwszym ćwierćfinalistą Fortuna Pucharu Polski został drugoligowiec. KKS 1925 Kalisz sprawił niespodziankę i pokonał Górnika Zabrze w konkursie rzutów karnych. Po pasjonujących 120 minutach gry był remis 3:3.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Piłkarz KKS 1925 Kalisz Mateusz Wysokiński (L) i Daniel Pacheco (P) z Górnika Zabrze PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: Piłkarz KKS 1925 Kalisz Mateusz Wysokiński (L) i Daniel Pacheco (P) z Górnika Zabrze
Górnik rozpoczął grę w Kaliszu w podobnym składzie jak w poprzednim, wygranym 4:1 meczu z Pogonią Szczecin w PKO Ekstraklasie. Zabrzanie przystąpili do ataku pozycyjnego i w 5. minucie Szymon Włodarczyk sprawdził strzałem celnym bramkarza. Zanosiło się na ofensywę Górnika, ale wcześnie stracił rozpęd. Uderzenie Włodarczyka było jedynym celnym gości w pierwszej połowie.

KKS odpowiedział pierwszym atakiem i od razu konkretnym. W 8. minucie drużyna z Wielkopolski zdobyła prowadzenie 1:0. Nikodem Zawistowski dostał podanie od Piotra Giela, nie miał obok siebie przeciwnika i pokonał Daniela Bielicę płaskim uderzeniem w narożnik bramki. Rewelacyjnie się to rozpoczęło dla drugoligowca.

Kibice z Zabrza zaczęli niepokoić się, ponieważ z impetu Górnika zostało niewiele i miał problem z tworzeniem sytuacji podbramkowych. Drużyna z Kalisza nie dała się zdominować i potrafiła utrzymać się przy piłce na połowie ekstraklasowicza. Reakcja trenera Bartoscha Gaula była stanowcza - już w 37. minucie wymienił Norbera Wojtuszka oraz Szymona Włodarczyka na Roberta Dadoka i Piotra Krawczyka.

ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25

W 57. minucie KKS podwyższył wynik na 2:0. Adrian Łuszkiewicz uruchomił podaniem z rzutu wolnego Nikodema Zawistowskiego, a strzelec pierwszego gola posłał płaskie dośrodkowanie w pole bramkowe. Znalazł się tam Nestor Gordillo i pokonał Daniela Bielicę strzałem na 2:0. Niespodzianka zawisła w powietrzu.

W 60. minucie Aleksander Paluszek przywrócił Górnikowi nadzieję na awans. Zdobył on bramkę na 1:2 uderzeniem z bliska po dograniu Roberta Dadoka z rzutu wolnego. Kaliszanie zaspali w obronie i pozostawili defensora przyjezdnych kompletnie bez opieki. Połowa z ich przewagi rozpłynęła się.

Górnik poszedł za uderzeniem i zdołał doprowadzić do remisu 2:2 w trudnym dla niego meczu. Bardzo pomagali zmiennicy, ponieważ wprowadzony z ławki rezerwowych Piotr Krawczyk opanował piłkę po drugiej asyście Roberta Dadoka. W pewnym momencie wyglądało na to, że napastnik utrudnił sobie zadanie, ale jednak pokonał precyzyjnym strzałem technicznym Mateusza Górskiego.

W czasie doliczonym do drugiej połowy meczu padły jeszcze dwa gole, po których zrobiło się 3:3. Kaliszanie ponownie zdobyli prowadzenie uderzeniem Mateusza Wysokińskiego po podaniu Nestora Gordillo, ale niewiele później Górnik znów doprowadził do remisu. W zamieszaniu po dośrodkowaniu oddał uderzenie Amadej Marosa.

W dogrywce nie wydarzyło się już nic przełomowego i o awansie do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski zdecydował konkurs rzutów karnych. W nim kaliszanie byli bezbłędni, a w Górniku pomylił się Amadej Marosa.

KKS 1925 Kalisz - Górnik Zabrze 3:3 k. 5:3 (1:0, 3:3, 3:3)
1:0 - Nikodem Zawistowski 8'
2:0 - Nestor Gordillo 57'
2:1 - Aleksander Paluszek 60'
2:2 - Piotr Krawczyk 74'
3:2 - Mateusz Wysokiński 90'
3:3 - Amadej Marosa 90'

Rzuty karne:

1:0 - Jakub Wilczyński
1:1 - Erik Janżą
2:1 - Kasjan Lipkowski
2:2 - Piotr Krawczyk
3:2 - Adrian Łuszkiewicz
X - Amadej Marosa
4:2 - Wiktor Smoliński
4:3 - Robert Dadok
5:3 - Mateusz Gawlik

Składy:

KKS: Mateusz Górski - Wiktor Smoliński, Mateusz Gawlik, Filip Kendzia - Nikodem Zawistowski (74' Jakub Głaz), Mateusz Wysokiński, Mateusz Gawlik, Kasjan Lipkowski - Michał Borecki (88' Bartłomiej Putno), Piotr Giel (54' Jakub Wilczyński), Nestor Gordillo (106' Kamil Koczy)

Górnik: Daniel Bielica - Kryspin Szcześniak, Emil Bergstrom, Aleksander Paluszek (61' Jakub Szymański) - Norbert Wojtuszek (37' Robert Dadok), Jean Mvondo (87' Blaz Vrhovec), Dani Pacheco, Erik Janza - Szymon Włodarczyk (37' Piotr Krawczyk), Lukas Podolski, Kanji Okunuki (61' Amadej Marosa)

Żółte kartki: Wysokiński, Smoliński, Koczy (KKS) oraz Paluszek, Janza, Szymański, Szcześniak (Górnik)

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń)

Czytaj także: Motor Lublin idzie w górę. Duże emocje w meczu eWinner II ligi
Czytaj także: Podwójny pościg najlepszego strzelca eWinner II ligi

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy KKS 1925 Kalisz awansuje w tym sezonie do Fortuna I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×